Roślinna odpowiedź na szarugę za oknem. Złote zasady uprawy kalanchoe
Oprac.: Joanna Leśniak
Nadal nie możesz pogodzić się z nadejściem jesiennej szarugi i chłodów, a w powietrzu zaczynasz wyraźnie wyczuwać zbliżającą się zimę? Zadbaj o obecność barwnych akcentów w mieszkaniu, które uprzyjemnią ten okres. Nie inwestuj jednak w kolejne bibeloty, które z czasem będą wyłącznie zbierać kurz. Dużo lepszym pomysłem jest uprawa kalanchoe. Roślina kwitnie w okresie, kiedy o kolorowe akcenty na zewnątrz jest trudno, a jej pielęgnacja nie sprawi ci trudności. Wystarczy, że będziesz przestrzegać podstawowych zasad.
Spis treści:
Kalanchoe blossfeldiana — ponadczasowy okaz
Zaryzykujemy stwierdzenie, że kalanchoe Blossfelda (kalanchoe blossfeldiana) nie wychodzi z mody. Roślina doniczkowa zdobiła parapety w czasach PRL-u, dziś także jest chętnie wybierana do ozdoby domów i mieszkań. Nic nie stoi na przeszkodzie, by potraktować ją jako idealny upominek dla bliskiej osoby. Floryści przypisują jej różnorodne znaczenia. Najczęściej jednak symbolika kalanchoe wiązana jest z wyrazem trwałości i stabilności uczuć. Niektórzy wierzą, że należy do roślin przynoszących do domu szczęście i dobrobyt.
Zobacz też: Jeśli skrzydłokwiat nie chce kwitnąć, przygotuj dla niego specjalny nawóz. Efekty są niemal natychmiastowe
Kupujemy kalanchoe. Na co zwrócić uwagę w kwiaciarni?
Kalanchoe blossfeldiana zaliczana jest do sukulentów o grubych, mięsistych liściach. Charakteryzuje się drobnymi kwiatami, które mogą kwitnąć na biało, żółto, pomarańczowo, różowo lub czerwono. Kalanchoe nazywana jest rośliną dnia krótkiego — jej rozkwit obserwować można, gdy dzień ma mniej niż 10 godzin. Dlatego króluje na parapetach w sezonie jesienno-zimowym, zazwyczaj do listopada do lutego.
Producenci roślin doniczkowych są jednak w stanie w taki sposób sterować okresem kwitnienia, by doniczki z barwnymi płatkami były dostępne w kwiaciarniach przez cały rok. Jeśli chcemy, by kwiat długo nas cieszył swoim dorodnym wyglądem, musimy zachować czujność i dokładnie mu się przyjrzeć. Jak kupować kalanchoe? Maksymalnie połowa kwiatów powinna być całkowicie rozwinięta. Gdy część ich wygląda na przekwitnięte, czasy świetności roślina ma już za sobą. Żółte przebarwienia na liściach również nie świadczą o dobrej kondycji.
Uprawa kalanchoe — znajdź dla niej dobre miejsce
Mimo że jest rośliną dnia krótkiego, kalanchoe lubi światło. Jesienią i zimą znajdźmy dla niej miejsce na słonecznym parapecie, najlepiej od strony południowej lub wschodniej. Staraj się jednocześnie, by doniczka nie stała w bezpośrednim sąsiedztwie grzejników. Latem roślina będzie potrzebowała przeprowadzki lub zacienienia, zwłaszcza w godzinach południowych. Zbyt długa ekspozycja na mocne promienie słońca stwarza ryzyko poparzenia liści.
Zachowaj umiar w podlewaniu
Jako sukulent kalanchoe gromadzi wodę w mięsistych liściach, więc nie wymaga częstego podlewania. Nadmiar wody jest wręcz dla rośliny szkodliwy, doprowadzając do gnicia lub narażając kwiat na choroby grzybowe, zwłaszcza mączniaka.
Jak często podlewać kalanchoe Blossfelda? Zdaj się na własne zmysły. Wodę dostarczaj dopiero w momencie, gdy ziemia w doniczce przeschnie. Możesz jednak założyć, że latem podlewanie będzie konieczne średnio co 5-6 dni, zimą z kolei raz na półtora tygodnia.
Pielęgnacja kalanchoe i jej upodobania
By uniknąć zastojów wody, należy zapewnić roślinie przepuszczalne podłoże. W okresie wegetacji potrzebuje również wsparcia nawozami — możesz bazować na uniwersalnych preparatach przeznaczonych do sukulentów, kierując się wytycznymi producenta. Dokarmianie zazwyczaj powinno mieć miejsce raz na dwa lub trzy tygodnie.
Musisz pamiętać, że kalanchoe źle reaguje na zraszanie, zwłaszcza w czasie kwitnienia. Jeśli na liściach gromadzi się kurz, możesz przetrzeć je ostrożnie wilgotną szmatką. Na bieżąco usuwaj także przekwitłe kwiatostany. Dzięki tym prostym wskazówkom uprawa kalanchoe w domu pójdzie gładko i nie będzie stanowić wyzwania nawet dla początkujących.
Polecamy: