Rozsyp na powierzchni gleby. Zapewnia bujny wzrost roślin
Zdrowe i rodzące obfite plony uprawy, to prawdziwa duma każdego ogrodnika. Zanim jednak zbierzemy kosze pełne dorodnych warzyw, owoców oraz kwiatów, musimy zadbać o właściwe ich odżywienie. Regularne nawożenie zaspokaja potrzeby pokarmowe roślin, pobudzając je do wzrostu. Jeśli nie chcemy godzinami wybierać odpowiedniego nawozu, postawmy na mocznik. Nie tylko zasilimy nim glebę, ale także zastosujemy dolistnie. Sprawdź, jak stosować preparat w ogrodzie.
- Mocznik to jeden z najczęściej i najchętniej stosowanych mineralnych nawozów azotowych w uprawach ogrodowych.
- Opryski na bazie mocznika stosujemy wiosną i jesienią, głównie na drzewa i krzewy owocowe, co pozwala zabezpieczyć je przed chorobami.
- Azotu nie należy stosować do gleb kwaśnych, ponieważ spowoduje ich dalsze zakwaszenie. Odradza się także używanie go na podłożu wapiennym, ponieważ w szybkim tempie przekształci się w amoniak.
Spis treści:
W jakim celu nawozimy rośliny?
Czy regularne nawożenie naprawdę jest tak ważnym krokiem pielęgnacyjnym w uprawie roślin? Odpowiedź jest prosta. Jeśli chcemy, by rośliny zdrowo rosły, rozwijały się, a następnie dawały obfite plony, musimy odpowiednio je dokarmić. Niewielkie, pozbawione koloru i smaku owoce, mizerne lub całkowicie zatrzymane kwitnienie oraz wyblakłe liście i słabe pędy to tylko kilka oznak niedoboru składników pokarmowych. W lasach oraz na łąkach rośliny rozwijają się bez ingerencji człowieka, a co za tym idzie - bez nawożenia.
Dlaczego więc gatunki sadzone w ogrodach marnieją bez odżywiania? W przyrodzie rosną jedynie te gatunki, które przez lata przystosowały się do panujących warunków. Do przydomowych ogródków wybieramy zazwyczaj gatunki jedynie pod kątem pełnienia funkcji dekoracyjnych. Amatorskie uprawy wiążą się z częstą oraz intensywną eksploatacją gleby, co przeszkadza pełnemu obiegowi materii. Usuwanie przekwitłych kwiatów, owoców i liści sprawia, że pozbywamy się źródła składników pokarmowych. Rozwiązaniem odżywiającym rośliny jest mocznik.
Mocznik - dlaczego sprawdza się jako nawóz?
Prawidłowy, a przede wszystkim zdrowy rozwój roślin uzależniony jest od dostępu do wielu pierwiastków. Miano najważniejszego zyskał azot, który odpowiada nie tylko za wzrost, ale także właściwe wybarwienie części zielonych. Co ciekawe, pierwiastek charakteryzuje się tym, że jest bardzo nietrwały. Użycie go w niewłaściwy sposób oraz w nieodpowiednim terminie sprawi, że szybko utleni się lub wypłucze z gleby. Niezwykle ważne staje się posiadanie wiedzy o tym, jak i kiedy go stosować.
W centrach ogrodniczych, marketach budowlanych oraz licznych sklepach internetowych znajdziemy całą gamę nawozów, w których jednym ze składników jest azot. Za najbardziej uniwersalny uważa się mocznik, który występuje pod postacią białych i łatwo rozpuszczalnych w wodzie granulek. Taki zasilacz zawiera w sobie ok. 46% azotu w formie amidowej.
Choć nie jest to forma najlepiej przyswajalna przez korzenie, musi najpierw przekształcić się w formę amonową, a później azotanową, co trwa ok. 3 tygodnie, uwielbiają ją liście. Sporą zaletą mocznika jest to, że nie powoduje poparzenia zielonych liści, a stosowanie go w odpowiednio dobranym stężeniu obniża ryzyko spowodowania ewentualnych szkód niemal do minimum.
Stosowanie zasilacza mocznikowego w ogrodzie
Istnieje kilka sposobów stosowania mocznika w ogrodzie. Pierwszy z nich polega na podaniu dolistnym. Jeśli wybierzemy tę metodę, pamiętajmy, by zacząć od rozpuszczenia w wodzie ilości zalecanej przez producenta. Najczęściej docelowe stężenie roztworu zależy od kilku czynników, w tym: gatunku rośliny, aktualnej fazy rozwoju oraz sugerowanych terminów oprysku. Gotowy preparat nanosimy na zielone części roślin za pomocą atomizera lub spryskiwacza.
Dolistne dokarmianie to tylko jeden z patentów. Przy odpowiednich warunkach panujących na zewnątrz, mocznik wykorzystamy jako odżywczy nawóz doglebowy. W takiej formie sprawdzi się do większości uprawianych roślin. Podanie wprost do podłoża wpływa na ogólny rozwój roślin. Ich systemy korzeniowe stają się bardziej rozbudowane i silniejsze, dzięki czemu są w stanie pobierać z gleby więcej fosforu i potasu, czyli składników odpowiedzialnych za podniesienie ich odporności.
Tym sposobem mocznik przekształca się w formę amonową, a nasady mogą pobierać azot stopniowo. To wpływa na obniżenie ryzyka nadmiernego nagromadzenia się w tkankach roślin niebezpiecznych azotanów. Ma to szczególne znaczenie dla roślin użytkowych.
Zasady używania
Zanim na dobre zaczniemy stosować wybrany nawóz mocznikowy w ogrodzie, musimy zacząć od nauczenia się, jak prawidłowo z niego korzystać. Niewłaściwe używanie nie przyniesie oczekiwanych efektów. Podstawowa zasada mówi o tym, by absolutnie nie stosować go pod koniec wegetacji roślin, czyli jesienią. Mocznik to typowy nawóz azotowy, który utrudni roślinom naturalne przygotowanie się do zimy, co może skutkować obniżeniem odporności na mróz.
Ogrodnicy doradzają, by nawóz wprowadzać do upraw wraz z nastaniem pełnej wiosny. Wystarczy rozsypać go na powierzchni gleby, a następnie przykryć cienką warstwą ziemi. Taka ochrona zabezpieczy azot przed nadmiernym utlenianiem. Z zastosowaniem tego typu preparatu warto poczekać, aż temperatura za oknem osiągnie przynajmniej 10 st. C, a ziemia stanie się dobrze nawilżona pod wpływem regularnego deszczu. Użycie mocznika wczesną wiosną, kiedy nadal dominują niskie temperatury, a wilgotność gleby nie jest dostateczna, poskutkuje jedynie sporymi stratami cennego składnika.
Sprawdź również:
