Rozsyp pod rośliną i czekaj na efekty. Krzaki będą wręcz uginać się od owoców

Aleksandra Tokarz

Opracowanie Aleksandra Tokarz

Czym nawozić maliny w czasie owocowania? Chcąc cieszyć się koszami wypełnionymi po brzegi czerwonymi, dorodnymi owocami, należy zadbać o odpowiednie nawożenie rośliny. Pomoże domowy nawóz do malin z kuchennych resztek. Krzaczki będą się uginać od owoców.

Jaki nawóz naturalny pod maliny? Krzaki będą uginać się od owoców
Jaki nawóz naturalny pod maliny? Krzaki będą uginać się od owoców123RF/PICSEL

Co zrobić żeby maliny dobrze owocowały?

Maliny, obok truskawek, są jednym z najbardziej lubianych owoców. Za sprawą lekko kwaskowatego smaku idealnie przełamują słodkie desery, świetnie sprawdzając się jako dodatek do ciast czy letnich koktajli.

Nie ulega jednak wątpliwości, że najsmaczniejszą ich wersją jest surowy, zerwany wprost z krzaczka owoc. Maliny zbieramy od lipca do września, w trakcie letnich miesięcy ciesząc się smakiem własnoręcznie wyhodowanych, pysznych owoców. Co jednak zrobić, aby na krzakach wręcz zaroiło się od czerwonych jagód? Wystarczy postawić na domowy nawóz do malin.

Jaki nawóz naturalny pod maliny?

Nawożenie jest jednym z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych, z którymi, w przypadku malin, musi zmierzyć się ogrodnik. Podobne działania będą jednak miały konkretne skutki w przyszłości.

Czym nawozić maliny w czasie owocowania? Chcąc cieszyć się dorodnymi owocami należy zadbać o odpowiednie nawożenie rośliny
Czym nawozić maliny w czasie owocowania? Chcąc cieszyć się dorodnymi owocami należy zadbać o odpowiednie nawożenie rośliny123RF/PICSEL

Nawożenie poprawia bowiem żyzność oraz strukturę gleby, z której rośliny pobierają składniki odżywcze. To sprawia, że w przyszłości będą one bujniej kwitnąć i wydawać dorodniejsze oraz smaczniejsze owoce. Dodatkowo, odpowiednie nawożenie wzmocni naturalną odporność malin.

W tym przypadku warto jednak zrezygnować ze sztucznych nawozów, których całą gamę znajdziemy na sklepowych półkach. Świetnie sprawdzi się domowa odżywka do malin, którą przygotujemy z kuchennego odpadu. Pomoże produkt, który trafia wprost do kosza. Nie tylko damy mu drugie życie, ale dodatkowo mocno wzmocnimy ogrodowe krzaczki.

Czym teraz zasilić maliny?

Skutecznym, domowym nawozem do malin będą obierki z ziemniaków. W swoim składzie posiadają bowiem cały szereg minerałów oraz innych składników odżywczych, w tym również skrobi, które na maliny wpłyną wręcz zbawiennie.

Jaki nawóz naturalny pod maliny? Pomoże kuchenny odpad
Jaki nawóz naturalny pod maliny? Pomoże kuchenny odpad123RF/PICSEL

Znajdujące się w obierkach z ziemniaków potas, fosfor, magnez, wapń, sód, żelazo oraz cynk i mangan zasilą krzaczki malin, zachęcając je do wydania dorodniejszych owoców. Surowe obierki z ziemniaków wystarczy zalać wrzącą wodą i zostawić na 3 dni. Po upływie tego czasu powstałą mieszanką podlać maliny. Już wkrótce krzaczki nie tylko wzmocnią się, ale dodatkowo będą odporne na choroby i inwazję szkodników.

Pamiętajmy jednak, aby nigdy nie podlewać malin nawozem w samo południe, w pełnym słońcu. Najlepsza pora na tego typu zabiegi to wczesny ranek lub wieczór.

„Ewa gotuje”: Krem czekoladowy z musem malinowymPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas