Sąsiadka regularnie zalewa mój balkon. Co mogę zrobić?
Oprac.: Jacek Waśkiel
Wielu mieszkańców bloków stara się upiększyć swoje balkony za pomocą kwiatów umieszczanych w doniczkach na balustradach. Problemy zaczynają się, gdy woda używana do podlewania tych roślin spływa na niższe balkony. Ciecz zmieszana z ziemią brudzi okna, poręcze oraz ściany budynku, co prowadzi do eskalacji napięć sąsiedzkich. Podpowiadamy, co zrobić, gdy sąsiedzi regularnie zalewają nasz balkon.
Co zrobić, gdy sąsiad zalewa mi balkon?
Gdy sąsiad lub sąsiadka zalewa balkon, pierwszym krokiem powinno być zwykłe zwrócenie uwagi. Często zdarza się, że do zalania dochodzi całkowicie nieświadomie, a proste triki, takie jak przemieszczenie donic z kwiatami w inne miejsce lub wykorzystanie plastikowych podkładek całkowicie rozwiązują problem.
W sytuacji, gdy zwracanie uwagi nie przynosi rezultatów, interweniować może zarząd wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej. Zarząd w takiej sytuacji najczęściej wystosowuje do mieszkańca pisemne wezwanie do zaprzestania niszczenia części wspólnych budynku, informując, że w przypadku braku reakcji, zostanie obciążony kosztami czyszczenia i malowania elewacji.
W przypadku uporczywego i świadomego zalewania balkonu przez sąsiada można powołać się też na inne przepisy, takie jak art. 107 Kodeksu wykroczeń, który przewiduje kary za złośliwe niepokojenie drugiego człowieka. Wyegzekwować może je Policja lub Straż Miejska, nakładając mandat w wysokości 500 zł. Sprawę z tego artykułu można również zgłosić do sądu. W międzyczasie warto dokumentować wszystkie przypadki zalewania balkonu, robiąc zdjęcia i notując daty. Działania te przydadzą się w przypadku konieczności dowiedzenia swoich racji w formalnych procedurach prawnych.
Czy można wylewać wodę z balkonu?
Wylewanie wody z balkonu może wydawać się niegroźnym działaniem, jednak niesie za sobą szereg konsekwencji prawnych i społecznych. Wielu mieszkańców ignoruje ten problem, co prowadzi do konfliktów. Art. 75 Kodeksu wykroczeń jasno stanowi, że niezachowanie ostrożności w postępowaniu z płynami, w tym wylewanie wody z balkonów, podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany. W przypadkach, gdzie czyn taki jest wynikiem złośliwości lub swawoli, sprawca może zostać ukarany ograniczeniem wolności lub wyższą grzywną.
Ponadto regulaminy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych zawierają szczegółowe przepisy dotyczące korzystania z balkonów, w tym zakazy wylewania wody. Choć te podmioty nie mają bezpośredniej mocy karania mieszkańców za złamanie regulaminów, mogą wystąpić na drogę sądową, domagając się zadośćuczynienia za powstałe szkody. Sąd może przyznać odszkodowanie za uszkodzenia elewacji, brudzenie okien czy inne straty materialne wynikające z wylewania wody.
Aby uniknąć nieprzyjemności i potencjalnych kar, mieszkańcy powinni przestrzegać przepisów i regulaminów dotyczących użytkowania balkonów. Warto również dbać o relacje sąsiedzkie i unikać działań, które mogą prowadzić do konfliktów. Przestrzeganie zasad nie tylko zapobiega problemom prawnym, ale również przyczynia się do utrzymania porządku i harmonii w budynku.
Przeczytaj też: