Spiesz się z tym zabiegiem. Inaczej latem możesz pomarzyć o owocach
Bielenie drzewek owocowych jest bardzo ważnym zabiegiem w kalendarzu ogrodników, a styczeń to idealny czas, aby go przeprowadzić. Doświadczeni działkowicze stosują tę metodę, aby chronić drzewka, a to przekłada się na obfite plony latem. Jeśli na naszej działce mamy młode jabłonie, grusze, śliwy lub czereśnie to mamy ostatni dzwonek, aby zacząć działać.
Bielenie drzewek. Po co się je wykonuje?
Bielenie drzewek owocowych to wbrew pozorom, bardzo ważny zabieg, o którym młodzi działkowicze mogą nie zawsze pamiętać. Dotyczy to szczególnie tych, którzy mają na swoich działkach młode jabłonie, śliwy i czereśnie, które jeszcze nie zdążyły się ukorzenić bardzo dobrze w gruncie. Dlaczego trzeba bielić młode drzewka owocowe? Ponieważ w styczniu pogoda może być zdradliwa: korę mogą nagrzewać intensywniejsze promienie słoneczne, co może pobudzać roślinę do wzrostu, a nocą ujemne temperatury mogą ją osłabić. W styczniu drzewka owocowe mogą być zatem narażone na pionowe pęknięcia, rany zgorzelinowe oraz zbrunatnienie komórek, co w sezonie może doprowadzić do braku plonowania.
Zobacz również:
Kiedy bielić drzewka owocowe?
Bielenie drzewek owocowych można przeprowadzać zimą, ale jeden z terminów jest kluczowy, kiedy dzienne amplitudy temperatur są wyższe, a nocą słupki termometrów spadają poniżej zera. Chodzi właśnie o styczeń: działkowicze polecają okres od 8 stycznia aż do 23 stycznia. Oczywiście, można go pominąć, jeśli jesteśmy pewni, że nocami na pewno nie wystąpią mrozy. Ostatni termin w sezonie, kiedy można bielić drzewka, to czas od 24 stycznia do 15 lutego. Jeśli przegapimy ten okres, to nie warto chwytać już za pędzel, ponieważ zabieg nie przyniesie rezultatów.
Jak bielić drzewka owocowe?
Bielenie drzewek owocowych nie jest skomplikowane, ponieważ można skorzystać z gotowych preparatów, które są dostępne w sklepach ogrodniczych lub marketach budowlanych. Z drugiej strony można przygotować tzw. mleko wapienne, które poradzi sobie z bieleniem drzewek. Wystarczy wymieszać ze sobą wodę z wapnem palonym (w stosunku 1:5) oraz dodać mąkę ziemniaczaną takiej ilości, aby uzyskać gęstą konsystencję. Gotową mieszanką należy pokryć korę drzewek owocowych za pomocą szerokiego pędzla. Gęstość mleka wapiennego jest kluczowa, aby opady atmosferyczne nie zmyły przygotowanej mieszanki.