Wietrz mieszkanie tylko w tych godzinach. Zapewnisz sobie przyjemny chłód
Oprac.: Joanna Leśniak
Upały nie odpuszczają, a pot leje się strumieniami? W takich warunkach liczymy na to, że dom stanie się ostoją chłodu, a wejście do niego przyniesie upragnioną ulgę. Niestety, wnętrza też nagrzewają się do granic możliwości, a panująca w nich wysoka temperatura niejednokrotnie bywa wynikiem naszych błędnych nawyków. Jak ochłodzić mieszkanie w upał? Proste triki sprawią, że obniżenie temperatury nie będzie wymagało kosztownych instalacji.
Spis treści:
Jak ochłodzić mieszkanie? Okna to klucz
Wietrzenie podczas upałów rządzi się swoimi prawami. Wydawać by się mogło, że nie ma nic prostszego od otwarcia okien i nie wymaga to wnikliwych analiz? Nie do końca tak jest. By ochłodzić mieszkanie w lecie, okna otwieraj wyłącznie w nocy i zamykaj je wczesnym rankiem. Otwieranie okien najlepiej zaplanować między północą a 7 rano. Wczesnym wieczorem nagrzana ziemia i inne budynki wciąż oddają ciepło — miej to na uwadze. Wietrzenie w godzinach, kiedy temperatura jest najwyższa, sprawia wyłącznie, że masy gorącego powietrza wdzierają się do domu. Funkcjonowanie w takich warunkach nie należy do przyjemności.
Zwróć uwagę również na zasłony i rolety. W celu schłodzenia mieszkania w upał zaleca się używanie jasnych materiałów, które odbijają światło słoneczne, zamiast je pochłaniać i kumulować. W ciągu dnia okna powinny być zasłonięte, by wnętrza nie nagrzewały się nadmiernie. Wprowadź ten nawyk, a szybko zauważysz różnicę w temperaturze.
Jak schłodzić mieszkanie bez klimatyzacji?
Pewnie marzy ci się powiew chłodu w mieszkaniu, lecz instalacja klimatyzatorów to dość skomplikowane i kosztowne przedsięwzięcie. Z upałem możesz poradzić sobie w prostszy sposób. Potrzebujesz do tego tylko najzwyklejszego wiatraka. Ustaw przed nim miednicę wypełnioną kostkami lodu lub bardzo zimną wodą. Upragnione orzeźwienie wypełni całe pomieszczenie.
Dobrym pomysłem, który stanowi doraźne rozwiązanie problemu upału w domu, jest użycie plastikowych butelek wypełnionych wodą schłodzoną w zamrażarce. Rozstaw kilka sztuk w pomieszczeniach, w których przebywasz najczęściej. Choć trudno oczekiwać, że manewr ten znacząco obniży temperaturę, atmosfera w pomieszczeniu będę dużo bardziej znośna.
Zobacz też: Pożary paneli fotowoltaicznych — jak duże jest ryzyko? Czy można zabezpieczyć fotowoltaikę od pożaru?
Co zrobić, żeby w pokoju nie było duszno?
Przyjrzyj się swoim nawykom związanym ze sprzętami elektronicznymi. Często zostawiasz je podpięte do prądu, mimo że akurat z nich nie korzystasz? Nadal mogą się nagrzewać i oddawać ciepło do mieszkania. Podczas upałów każda czynność ma znaczenie, więc odłącz nieużywaną elektronikę od źródła zasilania.
Gdy temperatura rośnie, unikaj prasowania, pieczenia i przyrządzania posiłków, które wymagają długiej obróbki termicznej. Rozgrzane sprzęty sprawiają, że atmosfera nie tylko w kuchni staje się nie do wytrzymania. Gorące powietrze szybko opanuje resztę mieszkania, a zaduchu trudno będzie się pozbyć.
Rośliny przychodzą na ratunek
Istnieje wiele gatunków roślin, które nawilżają powietrze i usuwają z niego toksyny. Zielone okazy mogą być twoim sprzymierzeńcem również w walce z upałem w mieszkaniu. Odpowiednio wykorzystane są w stanie obniżyć temperaturę w domu nawet o kilka stopni. Takie działanie wykazują przede wszystkim gatunki okrywowe, które warto sadzić na balkonie lub w ogrodzie — tuż przy oknach i ścianach budynków. Zaliczają się do nich bluszcze i winorośle, które nazwać można naturalną warstwą izolacyjną.
Gdy mowa o domowych roślinach doniczkowych, w walce z upałem przydatne okazują się właściwości zielistki, aloesu, paproci i figowca.
Polecamy:
