Szukasz pracy? Tych czterech informacji lepiej nie zamieszczaj w internecie
Wciąż wiele osób zapomina o tym, że publikowanie informacji w sieci niesie wiele konsekwencji – nie tylko związanych z bezpieczeństwem, ale też szukaniem pracy. Eksperci podkreślają, że pozornie niewinny wpis w social mediach, a nawet profil na LinkedIn może nam poważnie zaszkodzić. Sprawdź, jakich czterech informacji nie publikować w internecie – lepiej, żeby pracodawcy ich nie widzieli.

Spis treści:
Dlaczego to, co publikujemy w sieci, może być ważne dla pracodawców?
Madeline Mann zajmująca się doradztwem zawodowym w USA ostrzega, że potencjalny pracodawca sprawdzi nie tylko profil kandydata na LinkedIn, ale przejrzy też jego social media. W ten sposób rekruterzy sprawdzają, czy informacje w sieci pokrywają się z tym, co zobaczyli w CV albo usłyszeli na rozmowie kwalifikacyjnej. Amerykańska specjalistka radzi, by dokładnie przejrzeć własne profile (warto zmienić ustawienia prywatności, by obce osoby nie mogły zobaczyć większości publikowanych treści), a nawet wpisać w wyszukiwarkę swoje imię i nazwisko i sprawdzić, co można przeczytać na swój temat. Jakich informacji lepiej nie zamieszczać?
Relacje z poszukiwania pracy
Komentarze w stylu "rozmowa rekrutacyjna była okropna", "kolejna firma mnie nie doceniła" nie są mile widziane. Po pierwsze mogą stawiać cię w złym świetle - jako osobę niekompetentną, która ma trudności ze znalezieniem pracy. Po drugie - pisanie o innych firmach, ich dyrektorach czy pracownikach jest w złym tonie. Kolejny potencjalny pracodawca może się obawiać, co napiszesz na jego temat, i w ogóle nie zaprosić cię na rozmowę.
Informacje nawiązujące do naszego zdrowia psychicznego
W social mediach lepiej nie udostępniać informacji dotyczących naszego samopoczucia psychicznego. Tego typu posty mogą odstraszać potencjalnego pracodawcę, który zacznie zastanawiać się nad twoją kondycją psychiczną i tym, jak poradzisz sobie w pracy.
Ogólne CV
W sieci lepiej nie udostępniać też CV - znacznie skuteczniejsze jest przygotowywanie dokumentu pod kątem konkretnej firmy, a nawet stanowiska, na jakie aplikujemy. W ten sposób możemy podkreślić atuty i umiejętności przydatne dla danej firmy. Znacznie zwiększa to szanse na zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną, a nawet zatrudnienie.

Poglądy polityczne
Oczywiście każdy ma prawo do poglądów politycznych, ale lepiej, by pracodawca ich nie znał. Wiele osób ma trudności z oddzieleniem sympatii politycznych od kwestii prywatnych i zawodowych, podświadomie może przez to gorzej ocenić twoją kandydaturę. Zwłaszcza jeśli w social mediach często publikujesz tego typu treści.