Zadbaj o swoją rodzinę

Co będzie z moimi bliskimi, gdyby coś mi się stało? Jak poradzą sobie ze spłatą kredytu, skąd wezmą środki na życie... Takie myśli nachodzą czasem każdego. Lęk o najbliższych to rzecz naturalna, ale zamiast się zamartwiać, lepiej tak zorganizować swoje sprawy finansowe, by przynajmniej o to być spokojnym.

Zabezpiecz spłatę kredytu

Jeśli nie chcesz, by najbliżsi musieli spłacać twój kredyt, wykup ubezpieczenie, które zagwarantuje, że w sytuacji, gdyby coś ci się stało, wierzytelności zostaną pokryte przez ubezpieczyciela. Wykupując ubezpieczenie, dokładnie sprawdź, jakie sytuacje zostały wymienione w dostarczonych ci przed podpisaniem umowy warunkach ubezpieczenia. Tylko w tych sytuacjach zostaną wypłacone pieniądze, które pokryją twój dług.

Zwróć też uwagę na to, czy ubezpieczyciel spłaci całość kredytu, czy jedynie kilka kolejnych rat. Jeśli okaże się, że ubezpieczenie oferowane przez bank udzielający kredytu nie spełnia twoich oczekiwań, poszukaj u innych ubezpieczycieli. Takie ubezpieczenie może być nieco droższe (ale w przypadku kredytu wysokości 10 tysięcy złotych jego cena nie powinna przekraczać kilkuset złotych), ale będziesz mieć pewność, że w razie jakiegoś wypadku nie zostawisz rodziny z kłopotem.

Uporządkuj sprawy mieszkaniowe

Jeśli posiadasz mieszkanie na własność, to bez względu na to, czy jest to własność spółdzielcza, czy też hipoteczna, wchodzi ono do tzw. masy spadkowej. Chcąc pozostawić ten lokal jakiejś osobie (np. jednemu z dzieci), musisz spisać testament i wydać w nim taką dyspozycję. Pamiętaj jednak, że każdy z twoich spadkobierców ustawowych (twój małżonek oraz dzieci albo ich dzieci w przypadku, jeśli dzieci nie żyją) może wystąpić o sądowne przyznanie tzw. zachowku (połowy tego, co należałoby się tej osobie, gdybyś nie pozostawiła testamentu). Jeśli więc jesteś osobą samotną (wdową, rozwódką), masz dwoje dzieci, ale mieszkanie chcesz pozostawić tylko jednemu, drugie będzie miało prawo do 25 proc. jego wartości.

Mieszkasz w lokalu komunalnym albo spółdzielczym i jesteś głównym najemcą, ale chciałabyś, by twoja rodzina mogła w nim pozostać także wtedy, gdy ciebie już nie będzie? Żeby tak się stało, osoby te muszą z tobą mieszkać - w innej sytuacji stosunek najmu wygasa. Zgodnie z ustawą dotyczy to jednak jedynie twoich dzieci, współmałżonka oraz osób, z którymi tworzysz związek nieformalny. Jeśli więc masz dwoje dorosłych dzieci, które mieszkają osobno, oraz partnera, z którym mieszkasz, to prawo do mieszkania ma jedynie twój partner.

Warto też pamiętać, że zgodnie z ustawą twoje wnuki nie przejmują prawa do najmu w przypadku twojej śmierci. Zdarza się jednak, że gminy ustalają dodatkowe zasady dotyczące tej kwestii i rozszerzają katalog uprawnionych do tego osób - sprawdź, jak to wygląda w twojej.

Trudniejsza jest sytuacja, w której masz prawo lokatorskie do lokalu spółdzielczego. Prawa tego nie można ani przekazać, ani pozostawić w spadku. Osoba zamieszkująca wspólnie z najemcą może wystąpić o przyjęcie w poczet członków spółdzielni i ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, ale odpowiedź spółdzielni nie musi być pozytywna.

Wykup ubezpieczenie na życie

Martwisz się o to, jak poradzą sobie twoje dzieci czy starzy rodzice, gdyby coś ci się stało, i zastanawiasz się nad wykupieniem ubezpieczenia na życie? Jeśli twoje środki są ograniczone, nie wybieraj "mieszanego" ubezpieczenia, które jest też formą oszczędzania. Takie polisy są droższe, nie są też wcale najlepszą formą odkładania pieniędzy - szczególnie dla osób, które nie znają się na finansach.

Najlepsze są ubezpieczenia gwarantujące wypłatę określonej kwoty w wypadku zaistnienia określonego wydarzenia (śmierci, niezdolności do pracy itp.). Finansowo najkorzystniejsza jest polisa grupowa (sprawdź, czy twój zakład pracy taką oferuje) - składka jest zwykle niższa niż przy polisie kupowanej indywidualnie. Ile będziesz musiała wydać? To zależy od twojego wieku, zdrowia itp., ale przy sumie ubezpieczenia 200-300 tysięcy złotych, składka miesięczna nie powinna przekraczać 100 złotych miesięcznie.

Te pieniądze twoja rodzina dostanie od razu

Masz oszczędności na koncie w banku? Zgodnie z prawem bankowym możesz złożyć dyspozycję wypłaty określonej kwoty ze swojego rachunku wskazanym osobom z rodziny (małżonkowi, rodzicom, dziadkom, dzieciom, wnukom i rodzeństwu). Wartość tej kwoty nie może być wyższa niż dwudziestokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (około 84 tysięcy złotych). Pieniądze, które zostaną w ten sposób wypłacone, nie wchodzą w skład spadku i nie podlegają dziedziczeniu.

Marta Krawczyk

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***