Żółte liście skrzydłokwiatu to wstęp do większego problemu. Uratuj go tym nawozem

Kwiat należy do rodziny roślin zimozielonych. Oryginalnie pochodzi z lasów tropikalnych, a Ameryka Południowa oraz Azja mogą poszczycić się kilkudziesięcioma gatunkami tej wyjątkowej rośliny. Zapewnienie jej właściwych warunków spowoduje, że dorośnie nawet do 1,5 metra wysokości.

Charakterystyczne dla skrzydłokwiatu są korzenie powietrzne, które wyrastają z nierozgałęzionej łodygi. Wytwarza białe kwiaty, zebrane w kwiatostany przypominające wyglądem skrzydła. Roślina owocuje w formie jagody o czarnym kolorze.

Roślina na stałe gości w licznych wnętrzach. Dzieje się tak ze względu na właściwości oczyszczające powietrze oraz wchłaniające związki niebezpieczne dla organizmu. Zdarza się, że mimo regularnej pielęgnacji zaczyna tracić okazały wygląd. Co za tym stoi?

Sprawdź: Połącz z wodą jeden produkt. Bujny fikus będzie wylewać się z doniczki

• Nieodpowiednia ilość światła - choć przyjęło się, że skrzydłokwiat poradzi sobie na stanowisku półcienistym, w pełnym cieniu nigdy nie zakwitnie. Do skutecznego wytworzenia kwiatów potrzebuje widnego stanowiska, jednak nie w bezpośrednim kontakcie ze słońcem - najlepiej ok. 1 metr od okna.
• Niewłaściwe nawożenie - uniwersalny nawóz do roślin doniczkowych o zielonych liściach to najczęstszy wybór, jeśli chodzi o zasilanie skrzydłokwiatu. Tego typu odżywka jest bogata w azot, który wpływa na bujne i soczyście zielone liście, ale hamuje kwitnienie. Lepiej zastąpić go nawozem do roślin kwitnących, które zawierają więcej fosforu oraz potasu.
• Podlewanie twardą wodą - zatrzymane kwitnienie, brązowe plamy i żółknące liście skrzydłokwiatu są najczęściej skutkiem podlewania rośliny zbyt twardą wodą. By roślina obsypała się kwiatami, dobrze jest używać przefiltrowanej, odstanej oraz miękkiej wody.
• Przelanie podłoża - skrzydłokwiat nie lubi nadmiernego podlewania. Ziemia w doniczce powinna być stale wilgotna, ale nie mokra. Nadmiar wody przyczyni się do gnicia korzeni, co przełoży się na brak kwitnienia, a nawet całkowite jego obumarcie.

Sprawdź: Oto słabe punkty żelaznej rośliny. Dlatego liście zamiokulkasa żółkną

Ogrodnicy radzą, by zasilacz z fusów po kawie stosować do kwiatów kwasolubnych. Należą do nich przede wszystkich skrzydłokwiaty, paprocie i kaktusy. Resztki po zaparzeniu tego popularnego napoju wykorzystamy także do storczyków oraz draceny. To prawdziwa bomba odżywcza, w składzie której znajdziemy m.in.: azot, fosfor, magnez oraz potas.

Nawóz, którego głównym składnikiem są fusy z kawy, przygotujemy na dwa sposoby. W pierwszym z nich wystarczy zmieszać 1 łyżkę fusów z kilkoma łyżkami ziemi. Inną metodą będzie sporządzenie odżywczego roztworu. Fusy po kawie zalewamy litrem wody, dokładnie mieszamy, a następnie podlewamy rośliny maksymalnie dwa razy w tygodniu.

Sprawdź również:

Dlaczego pieniążek żółknie jesienią i zimą? Stosuj się do tych zasad, a będzie pięknie rósł

Twój zamiokulkas zaliczył stres wodny? Nic straconego, ten zabieg sprawi, że będzie go więcej