Żywa choinka. Na co powinniśmy uważać przy jej wyborze?

Święta 2022 już coraz bliżej. Czas również pomyśleć o odpowiednim drzewku - szczególnie powinni zastanowić się nad nim ci z nas, którzy marzą o żywej choince. Jest jednak pewna kwestia, na którą trzeba bardzo uważać, żeby nie sprowadzić do domu masy robaków.

Należy uważać, aby nie przynieść takiego kokonu na wybranej przez siebie choince
Należy uważać, aby nie przynieść takiego kokonu na wybranej przez siebie choinceBartłomiej MagierowskiEast News

Już wkrótce wszyscy będziemy ubierać choinki. Choć część osób woli stawiać na sztuczną ozdobę, żywe drzewka wciąż cieszą się dużą popularnością. Niełatwo jednak jest wybrać to odpowiednie. Na co powinniśmy zwrócić uwagę?

Czego unikać przy zakupie choinki?

Z żywymi choinkami wiąże się m.in. jeden spory problem - można wnieść na niej różnego rodzaju robaki. Niekoniecznie będą się one już znajdowały na drzewku, mogą bowiem to być dopiero ich jaja.

Na problem zwrócił uwagę pewien internauta już 5 lat temu. Do tej pory jednak jego wpis w mediach społecznościowych jest niezwykle popularny. Mężczyzna ostrzega przed kokonami wielkości orzechów włoskich, które mogą przypominać małe szyszki.

Jeśli zdarzy ci się zobaczyć na swojej choince masę jajka wielkości/kształtu orzecha włoskiego, nie martw się, przytnij gałązkę i umieść ją w ogrodzie. To 100-200 żerujących jaj modliszki! W tym roku mieliśmy na naszym drzewku dwie takie masy. Nie wprowadzaj ich do środka, wyklują się i umrą z głodu!
napisał mężczyzna

Komentujący potwierdzają prawdziwość treści posta i dzielą się własnymi doświadczeniami. Jedna z osób napisała: "Mieliśmy drzewko z jednym kokonem i nie wiedzieliśmy, co to, dopóki owady się nie wykluły. Były wszędzie".

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas