Czy adoptować dziecko?
Synowa mojej serdecznej przyjaciółki nie może zajść w ciążę. Przeszła wszystkie znane dzisiejszej medycynie próby zapłodnienia bez oczekiwanego rezultatu.

Jest tym bardzo zmartwiona, tym bardziej że przeprowadzone badania wykazały, że "wina" leży po jej stronie. Dziewczyna nie wyobraża sobie małżeństwa bez dzieci i dlatego w tej chwili próbuje namówić syna przyjaciółki na adopcję.
Z różnych, sobie tylko wiadomych względów, życzy sobie zaadoptowania dziecka z jakiegoś kraju azjatyckiego - Chin, Korei, Wietnamu... Moja przyjaciółka jest zrozpaczona, ponieważ widzi już teraz, jakie czekają ich problemy.
Poza tym uważa, że adoptując dziecko z innego kontynentu robi się mu wielką krzywdę, że taka adopcja jest gestem egoistycznym adoptujących. Nie znam osobiście żadnych rodziców adopcyjnych ani ludzi, którzy byli adoptowani i dlatego trudno mi jest zająć jakieś stanowisko. Może Wy mi w tym pomożecie...?
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!