Kobieta musi mieć klasę!
Mężczyźni zwracali mi wiele razy uwagę na konieczność uświadomienia, zwłaszcza bardzo młodym kobietom, jak ważnym elementem męsko-damskich stosunków jest to, co nazywamy klasą. Kobieta z klasą to model kobiety, jakiej współcześni mężczyźni - oczywiście ci poważniejsi, z klasą (!) - zdają się poszukiwać najczęściej...
Klasę ma na przykład ta kobieta, która potrafi dyskretnie korzystać ze swojej urody. Nie wygląda non stop wyzywająco, nie podkreśla swojej kobiecości przy byle okazji i nie stara się na każdym kroku szokować mężczyzn. Jest świadoma swojej wartości i bardziej dba o jej zachowanie w oczach innych - wartości, nie efektownego wyglądu.
Kobieta z klasą to także ta, która potrafi odpowiednio zachować się wobec najtrudniejszych wyzwań codzienności. Umie właściwie zareagować zarówno na mało elegancką propozycję kolegi, jak i na drapieżną uwagę koleżanki. Zachowuje dystans do rzeczywistości, ma w sobie wystarczająco wiele poczucia humoru i czegoś, co można nazwać przyjaźnią do świata.
Nie musi być piękna, ale powinna mieć własny, niepowtarzalny klimat, czyli to, na co będą zwracać kontaktujący się z nią mężczyźni, to, co staje się zwykle początkiem mniejszych lub większych romansów. Kobiety z klasą wiedzą, o co chodzi, a te, które się dopiero tego domyślają, powinny tylko trochę pomyśleć, poobserwować mężczyzn i ich reakcje.
Dlaczego mężczyzn? Bo na kobiety z klasą właściwie natychmiast reagują tylko faceci z klasą! Tak, to nie jest puste stwierdzenie. Więcej: klasa kobiety powstaje dzięki mężczyznom! To jest coś takiego, co można nazwać nawet: podświadomą reprezentacją płci: ona reprezentuje kobiety, a on mężczyzn!
Niestety, mężczyźni bez klasy są przez kobiety z klasą bardzo szybko wykrywani i konsekwentnie - ale z klasą! - zwalczani lub ignorowani. Oczywiście nie mają też szans u takich kobiet, chociaż te w naturalny sposób potrafią im to przekazać z odpowiednim opóźnieniem.
Bądźmy kobietami z klasą!
dr Aldona Wacławik