Kobiety a spodnie
Współczesne mężatki są naprawdę wyemancypowane. Lubią uprawiać miłość w sobotnie popołudnie i najwyraźniej nie lubią przy tej czynności zbytnio się spieszyć. Cenią, gdy ich partner zabiega o nie, stara się zaspokoić ukryte pragnienia. Po prostu panie włożyły spodnie...
Oddanie czy posłuszeństwo partnerowi wkładają między bajki, teraz siebie i swoje odczucia stawiają na pierwszym miejscu. Mieszkanki zachodniej Europy oraz Amerykanki wiodą prym wśród pań przekonanych o swej wartości. Okazuje się, że nie do rzadkości należy zatrzymywanie przez nie swych panieńskich nazwisk.
W pełni i szczerze oddają się karierze zawodowej, udanie wspinają się po szczeblach kariery, obowiązki domowe dzielą równo między siebie i partnera.
Co ciekawe jednak, w świecie, w którym statystyki rozwodów są bardzo wysokie, a kobiety coraz częściej i łatwiej uniezależniają się od panów i okoliczności zewnętrznych, zawarcie ślubu nie jest wcale przeżytkiem. Kobiety wciąż chcą wychodzić za mąż.
Na przestrzeni lat wzrósł wiek kobiet zmieniających swój stan panieński, teraz decydują się na taki krok mając przeciętnie 25 lat i dzięki zdobytemu do tej pory doświadczeniu wiedzą, czego chcą i mogą oczekiwać od mężczyzny. Mówią o tym śmiało i wyraźnie. Tym samym mają większą szansę na spełnione życie u boku partnera (bądź też z partnerem u swego boku...).
