Kocham dwóch facetów
Jesteśmy małżeństwem od pięciu lat - kocham mojego męża i uważam nasz związek za udany. Jednak rok temu stało się coś, co zmieniło moje życie.

Po wielu latach nieobecności wrócił do Polski starszy brat mojego męża. Oczywiście znaliśmy się już wcześniej - Michał był na naszym ślubie, wiele razy przyjeżdżał do Polski, teraz postanowił wrócić na stałe. Zamieszkał blisko nas, podczas remontu i urządzania domu mieszkał u nas. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że coś do niego poczułam, zafascynował mnie sobą, coś mnie do niego przyciągało... Okazało się, że on czuł podobnie... Często byliśmy sami w domu, bo mój mąż dużo pracuje, wyjeżdża na szkolenia. Kiedyś podczas takiego wyjazdu mojego męża za bardzo się wyluzowaliśmy i spędziliśmy razem noc. Było cudownie. Zupełnie inaczej niż z mężem...
Michał przeprowadził się do swojego domu, ale nadal często się spotykaliśmy i sypialiśmy ze sobą. Nadal to robimy... Mam wyrzuty sumienia, bo okłamuję męża, ale nie potrafię zrezygnować ze spotkań z Michałem. Kocham go ale kocham też męża...
Nie wiem, co zrobić, poradźcie, bo już się sama pogubiłam. Nie chcę żyć beż żadnego z nich ale nie wyobrażam sobie, jak moje życie dalej się potoczy, nie chcę nic ukrywać przed mężem, naprawdę go kocham. Kocham ich obu i nie wiem, jak wybrnąć z tej sytuacji...
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!