Miłość bez wyrzeczenia?
Nasza czytelniczka podzieliła się z nami swoimi spostrzeżeniami, które publikujemy. Autorkę nagradzamy książką.
Często jest tak, że szukając tego jedynego, szukamy ideału. Kogoś takiego, któremu zawsze będzie się ufało, który nigdy nas nie zawiedzie, będzie przy nas, gdy będziemy tego potrzebowały. Spotykamy się z różnymi mężczyznami, a kiedy już nam się wydaje, że to właśnie ten, okazuje się, że spotyka nas zawód.
A może to nie on nas zawodzi, tylko nasze wyobrażenia o prawdziwym związku są zbyt wygórowane?
Czasami nasze oczekiwania są tak wysokie, że odrzucamy codzienność, szukamy czegoś, co tak naprawdę nie istnieje. Nie ma ludzi idealnych, każdy ma swoje wady i zalety. Sztuką prawdziwego związku jest kompromis i akceptacja wad drugiej strony. Miłość, moim zdaniem, nie polega na tym, by zmieniać drugą osobę tak, żeby nam pasowało, ale na tym, żeby się wzajemnie docierać, próbować zrozumieć, rozmawiać.
Bardziej być z druga osobą, niż mieć i oczekiwać od niej, by był z nami i spełniał to, co my chcemy. Nie ma prawdziwej miłości bez pewnego wyrzeczenia się siebie, poświęcenia.
Pozdrawiam:)Dori
Przeczytaj także: Czy zawsze już będę sama?
