Miłosne wyznania

Dla Polaków mówienie o uczuciach jest ważne, a najlepiej ukochanej osobie mówić o miłości prosto w oczy. Tak twierdzi aż 92 proc. ankietowanych przez Instytut Badania Opinii RMF.

O miłości powinniśmy często mówić
O miłości powinniśmy często mówićINTERIA.PL

Zdecydowana większość, bo aż 85 proc. ankietowanych uważa, że nieważne gdzie i jak wyznaje się miłość, ważne, że w ogóle się to robi. Dokładnie tyle samo badanych uznało, że każdy sposób jest dobry do tego, aby powiedzieć o miłości ukochanej osobie.

Choć najważniejszy jest dla nas sam fakt wypowiedzenia magicznego słowa "kocham", to nie wszystkie formy i sposoby wyznawania uczuć cieszą się jednakowym poparciem wśród respondentów. Najlepiej jest, zdaniem Polaków, wyznawać miłość osobiście, bezpośrednio, mówiąc to ukochanej osobie prosto w oczy. To dla 92 proc. ankietowanych najlepszy sposób. Właściwym sposobem jest także tradycyjny, coraz rzadziej spotykany, ale - jak widać - wciąż cieszący się sympatią - list miłosny. Aż 72 proc. badanych osób ma sentyment do takiej formy wyznawania miłości. Mniej przekonani jesteśmy natomiast do współczesnych form komunikowania, takich jak e-mail czy sms. Nieco ponad 22 proc. ankietowanych uznało, że e-mail jest odpowiednim sposobem do tego by wyznać komuś miłość, dla 20 proc. sms.

Część ankietowanych najwyraźniej uznała, że miłość to rzecz tak wspaniała, że powinniśmy o niej mówić nie tylko głównej zainteresowanej osobie, ale także rozgłaszać ją całemu światu. Ponad połowa ankietowanych uważa, że dobrym sposobem na podzieleniem się swoim uczuciem byłoby wyznanie na antenie radia. Niecałe 38 proc. badanych uważa, że słowo "kocham" można także wyśpiewać. Ich zdaniem dobrym sposobem na to, by wyznać komuś miłość jest... serenada pod balkonem.

Większość ankietowanych uważa, że nie słowa, ale przede wszystkim czyny świadczą o naszych prawdziwych uczuciach - 94 proc. badanych uważa, że miłość powinno się okazywać przede wszystkim czynami, ponad 80 proc. jest zdania, że zamiast mówić o miłości, należy ją udowadniać.

Słowa o miłości są bardzo ważne i nie można ich ograniczać, ale także trzeba uważać, żeby z nimi nie przesadzić - tak uważa 82 proc. respondentów. 70 proc. uważa, że słowa "kocham cię" używane zbyt często, tracą znaczenie.

O miłości trzeba mówić, byle nie za dużo, a słowa potwierdzać czynami. I nie można obawiać się okazywania uczuć, bo większość ankietowanych przez IBOR twierdzi, że zbyt rzadko mówimy "kocham".

RMF
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas