Noworoczne postanowienia
Chcemy być inni, chcemy być lepsi, chcemy robić nowe rzeczy. Ale potrzebujemy do tego motywacji i zachęty. Czegoś co w pewnym sensie nie zależy od nas. Nowy Rok to idealny moment.

Kończy się pewien etap, zaczyna kolejny. Wydarzenie to skłania nas do refleksji na tym, co nas czeka. I wtedy pojawia się chęć, by coś zmienić, postanowić coś nowego. Nasza wola jest jednak kapryśna, często zmienia zdanie i do najsilniejszych nie należy. W połowie stycznia wszystko wraca do normy, a po postanowieniach zostaje karteczka z kilkoma punktami albo blade wspomnienie.
Czy warto więc coś postanawiać? A może tym razem będzie inaczej? Może zacznijmy od postanowienia, że zrealizujemy to, co postanowimy.
Rzucam palenie
Za pięć dwunasta zapalę ostatniego papierosa. Od jutra, czyli już za kilka minut nie palę. To postanowienie należy do najczęstszych i zdecydowanie najlepszych, jeśli jesteś nałogowym palaczem. Ponieważ jednak w tym wypadku sprawa może być naprawdę poważna i niełatwa, uwzględnij konieczność skorzystania z metod pomocnych w rzucaniu nałogu.
Odchudzam się
Przed sylwestrem okazało się, że nie masz co na siebie włożyć, a w sklepie ze zdziwieniem udałaś się w stronę wieszaków z większymi rozmiarami. Obwiniasz o to święta. A może postanawiasz to od dawna? Tak czy inaczej, od jutra biegasz bladym świtem, wprowadzasz dietę i nie jesz słodyczy. Mądry sposób odchudzania jest warty polecenia nie tylko ze względu na perspektywę lepszej sylwetki, ale też przez korzystny wpływ na zdrowie. Bądź wytrwała. Taki tryb życia wyjdzie ci na dobre.
Zapiszę się na aerobik
Więcej sportu. Więcej ruchu. Koniecznie powinnaś w swoim kalendarzu znaleźć przynajmniej jeden wieczór w tygodniu, który przeznaczysz na zajęcia sportowe. Wybierz taką dyscyplinę, którą naprawdę lubisz, nie kieruj się modą. Znajdź klub blisko twojego domu albo pracy. Na miejscu czym prędzej nawiąż nowe znajomości. Wtedy chętniej będziesz tam wracać.
Posprzątam w swoich rzeczach
Jeśli po dwóch dniach wszystko wróci na swoje miejsce, czyli tam, gdzie być nie powinno, może szkoda czasu na sprzątanie? Chyba że obrastasz papierami i niepotrzebnymi rzeczami. Zrób to jak najszybciej. A potem wyznacz sobie jakiś dzień, popołudnie, godzinę, kiedy będziesz powtarzać tę czynność.
Zmienię wszystko
To radykalne postanowienie ma małe szanse na realizację, ale pamiętaj, że czasem wystarczy zmienić jedną rzecz, a reszta będzie tego następstwem. Źle czujesz się w związku i nie jesteś szczęśliwa, praca cię męczy i wypala, z rodziną nie możesz się porozumieć - może tak naprawdę tylko jedno z tych zmartwień jest kluczowe. Powoduje dyskomfort psychiczny, który ma wpływ na odczuwanie wszystkiego w twoim życiu. Praca, która przysparza ci więcej zmartwień niż satysfakcji może destrukcyjnie wpływać na twój związek, przez co i ten wydaje ci się do niczego. I odwrotnie. Porozmawiaj z kimś bliskim albo odwiedź specjalistę i zaanalizuj dogłębnie swoją sytuację.
Mierz siły na zamiary
Wszystkie postanowienia mają na celu to, byśmy byli lepsi, zdrowsi, szczęśliwsi, wiążą się z większym dbaniem o siebie. Dlatego warto potraktować je poważnie. 1 stycznia to taka cezura, która pomaga w ich realizacji. Nie straćmy tym razem tej szansy.
A jakie są twoje postanowienia?