Problem: Kto jest ojcem?
Mieszkam w Londynie, jak wiadomo opieka zdrowotna jest tu gorsza niz w Polsce. Oprócz tego mój angielski jest tak kiepski, że nie jestem w stanie porozmawiać z moim lekarzem na temat problemu, jaki mnie gnębi.
Będąc na USG 23 marca, lekarka powiedziała mi, że to 12 tydzień i 3 dzień ciąży. Więc nie wiem, co mam o tym myśleć. Jest to bardzo ważne dla mnie, ponieważ mój "ex" był czarny, pochodził z Ugandy i ani ja ani mój obecny chłopak nie chcielibyśmy przy porodzie żadnej niespodzianki. Proszę o pomoc.
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!