Problem: Spędziliśmy ze sobą noc
Kiedy miałam kilka lat rodzice przyjaźnili się z pewnym facetem. Był i jest ode mnie starszy o 15 lat.
Jak byłam młodsza rodzice zawsze mi "wmawiali", że Arek jest ładny i miły. Nie powiem, że mi się nie podobał, jednak co może wiedzieć o miłości 7-letnia dziewczynka...
Po jakimś czasie kontakt z Arkiem się urwał, on zaczął studia, później kolejne. Minęło 15 lat... Ja rok temu wyszłam za mąż... Ale nie za Arka. On trzy tygodnie temu się ożenił. Spotkaliśmy się tydzień po jego ślubie i nie wiem, jak do tego doszło, ale spędziliśmy ze sobą noc... Było cudownie! Spotkaliśmy się też drugi raz i podejrzewam, że na tym się nie skończy... Rodzice oczywiście nic o tym nie wiedzą.
Myślałam, że będzie to taki jednorazowy skok w bok, ale teraz wiem, że zaczyna mi zależeć na nim. Boje się, że on nie myśli tak jak ja. Jeżeli ktoś był w takiej sytuacji bardzo proszę o pomoc. Jest mi ciężko, bo wiem, że źle robię, ale to jest silniejsze ode mnie!
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!
