Szwagier podrywacz

Szwagra znałam jedynie ze zdjęć i z opowieści siostry. Po rozwodzie z mężem wróciłam do kraju i już na pierwszym rodzinnym spotkaniu zauważyłam, że szwagier zwraca na mnie dużą uwagę. Początkowo sądziłam, że to zwykła ciekawość okazywana nieznanej, "zagranicznej" siostrze żony, ale to zainteresowanie rośnie.

On szuka ze mną kontaktu. Niby przypadkowo spotyka mnie na ulicy, proponuje kawę, znajduje preteksty, żeby odwiedzić mnie w domu, prawi komplementy. Ostatnio nie wpuściłam go do domu i wyraźnie powiedziałam, że nie życzę sobie takich spotkań, ale to go jedynie rozśmieszyło. Powiedział, że rozumie, że ja muszę prowadzić z nim grę, bo inaczej nie wypada, ale do czasu.

To mnie naprawdę rozwścieczyło, tym bardziej, że on w ogóle mnie nie interesuje, nie podoba mi się ani jako facet, ani jako mąż mojej siostry. Siostra nie ma o niczym pojęcia, a ja nie wiem co zrobić z tym fantem. Powiedzieć jej o zachowaniu jej męża, czy milczeć i próbować poradzić sobie samej?