Wakacje i ukryte bomby kaloryczne, czyli jak zredukować kalorie w letnich przysmakach?

Mogłoby się wydawać, że nie ma większego znaczenia, czy zjemy pieczonego kurczaka, czy panierowany w bułce tartej i jajku kotlet. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że w 100 g tradycyjnej panierki jest niemal 400 kcal! Wartość kaloryczna wzrasta jeszcze bardziej, jeśli kotlet smażony jest na oleju czy smalcu, dodamy do niego puree (oczywiście na śmietanie) oraz surówkę colesław z dodatkiem majonezu. Czym więc zastąpić jeden z najbardziej lubianych w polskiej kuchni posiłków?

Zamiast smażyć pierś kurczaka w panierce, można upiec ją w piekarniku bez dodatków. Ziemniaki do puree można zagnieść z kalafiorem oraz zadbać o dodatkową porcję warzyw i podać, np. gotowane tarte buraczki z jabłkiem. Jeśli nie mamy czasu na gotowanie, możemy kupić gotowe danie z linii Szamamm w Żabce. Pieczony kurczak z puree zawiera aż dwie z pięciu zalecanych porcji warzyw, które powinniśmy spożywać w ciągu dnia.

Trudno wyobrazić sobie lato bez lodów. Jednak te przyrządzone na śmietance stanowią prawdziwą bombę kaloryczną. W dodatku przykładowo lody pistacjowe bardzo często są przyrządzane na bazie kremu z niezdrowymi dodatkami i dużą ilością cukru. Jak uniknąć tych dodatkowych kalorii?

Zamiast lodów na bazie śmietany, lepiej wybrać owocowy sorbet. Takie lody możemy w dodatku łatwo wykonać sami w domu. Wystarczy zblendować ulubione owoce, dodać odrobinę miodu i wlać do foremek na lody. Po kilku godzinach masa zamarznie i sorbet będzie gotowy do jedzenia.

Choć mogłoby się wydawać, że suszone owoce stanowią zdrową piknikową przekąskę, jedzenie ich w nadmiarze stanowi jeden z najczęściej popełnianych błędów wśród osób na diecie odchudzającej. Dlaczego? Powstają one w wyniku odwodnienia owoców świeżych. Podczas gdy moreli jesteśmy w stanie spożyć kilka, w formie wysuszonej bez trudu zjemy ich całe opakowanie. Tymczasem ten produkt ma większą koncentrację cukrów i kalorii niż świeże owoce.

Alternatywą dla bardzo słodkich suszonych owoców są... suszone warzywa! Do najpopularniejszych zaliczają się pomidory. Oczywiście trudno wyobrazić sobie, że będziemy je przegryzać bez dodatków. Świetną przekąską, którą możemy zabrać zarówno na piknik, jak i na lunch do pracy, jest Miska Zdrowia z suszonymi pomidorami, czyli kolejne danie z linii Szamamm dostępne w sieci sklepów Żabka. Produkt zawiera dużą ilość warzyw, ma niską zawartością tłuszczów nasyconych oraz jest źródłem błonnika. Prócz wspomnianych suszonych pomidorów w składzie znajdziemy również makaron i oliwki.

Wyjście na spacer, wizyta w parku rozrywki, popołudnie nad jeziorem, szybki posiłek w drodze na wakacje - frytki to obok lodów przekąska, która chyba najczęściej towarzyszy nam latem. Niestety nie należą one do najzdrowszych, nie tylko ze względu na wysoką zawartość tłuszczu i soli, ale również obecność toksycznego akrylamidu. Związek ten powstaje w wysokiej temperaturze w reakcji pomiędzy węglowodanami zawierającymi cukry a białkami.

Czym zastąpić uwielbiane przez nas frytki? Znacznie zdrowszą wersję stanowią chipsy z buraka, pasternaku, marchewki lub batatów. Co prawda nie dostaniemy ich w barach szybkiej obsługi, ale możemy przygotować je samodzielnie w domu i zabrać ze sobą na piknik lub kupić w niektórych sklepach.

O tym, że słodkie napoje nie należą do zdrowych produktów, wie chyba każdy. Jednak nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że soki również zawierają bardzo dużo cukru, choć zgodnie z polskim prawem cukier w soku może pochodzić wyłącznie z owoców, z których został on wykonany. Problem jednak w tym, że soku jesteśmy w stanie wypić znacznie więcej, niż zjedlibyśmy owoców.

Napoje owocowe możemy zastąpić niedosładzaną domową lemoniadą, czyli wodą z dodatkiem cytryny albo limonki i listków mięty.

Przekąski to często małe posiłki, który na ogół nie traktujemy jako posiłek, a czasami dostarczają nam naprawdę wielu kalorii.

---

- Jeśli poszukujemy w sklepie zdrowej przekąski to sprawdźmy jej kaloryczność (nie powinna dostarczać więcej nić 200 kcal), jeśli sięgamy po owoce czy bakalie, to maksymalna ilość do spożycia "na raz" powinna wynosić tyle, ile zmieści nam się w garści. Jedno jabłko, banan, 5 moreli, 4 duże śliwki to wystarczająca ilość, aby zaspokoić głód, a jednocześnie nie zjeść za dużo. Sięgając po typowe wakacyjne przysmaki, wybierajmy lody w pudełeczku - słodkie wafle, wszelkiego rodzaju polewy i posypki znacznie zwiększają kaloryczność tych uwielbianych latem przekąsek, gofry - jeśli już, to tylko ze świeżymi owocowymi, a nie kaloryczną bitą śmietaną i frużeliną. Pamiętajmy, że podczas upałów często mylimy głód z pragnieniem. Dbajmy więc o odpowiednie nawodnienie organizmu. Kto nie przepada za smakiem wody mineralnej może wybrać... lekko gazowaną. Nie tylko szybciej gasi pragnienie, ale również przyspiesza "wtłaczanie" wody do krwioobiegu, szybciej nawadniając organizm. Dodatkowo woda gazowana CO2 ma właściwości antybakteryjne - dodaje Agnieszka Piskała-Topczewska.