Slalom z flirtem
Zwolennikom wakacyjnych romansów rozgrzaną słońcem plażę zimą zastępuje górski stok.
O ile na rozgrzanym piasku i przy szumie fal wystarczy się jedynie rozłożyć w najbardziej dogodnym (czyt. widocznym) dla obserwatorów miejscu, od czasu do czasu przewrócić z boku na bok, z pleców na brzuch i ewentualnie co jakiś czas potruchtać do wody, o tyle na ośnieżonym stoku ruch i świetna kondycja są naprawdę w cenie. Im lepiej sobie radzisz na jednej lub dwóch deskach, tym większe szanse na to, że ktoś cię spostrzeże i popatrzy z uznaniem. Jeśli chodzi ci tylko o to, aby zwrócić na siebie uwagę, wtedy nawet przy mniej niż przeciętnych umiejętnościach osiągniesz swój cel - wystarczy, że w odpowiednim momencie przewrócisz się i będziesz czekała, aż jakiś pan pomoże ci się wygrzebać ze śniegu.
Na śniegu nie musisz się tak przejmować każdym mankamentem swojej figury. O ile na plaży chodzi właściwie o to, aby jak najbardziej się rozebrać i jak najwięcej pokazać, o tyle na narty trzeba wybrać się w solidnym, ale i modnym "opakowaniu". Nie ma się co oszukiwać, że kombinezon musi być jedynie wygodny. W świetnie dopasowanych spodniach narciarskich czy dobrze dobranych do twarzy goglach nie tylko przyciągniesz męskie spojrzenia, ale i sama poczujesz się bardziej atrakcyjna. Opalenizna tu i tam jest tak samo w cenie.
Na stoku łatwiej o sytuacje, kiedy wypada zrobić z siebie słabą kobietkę, która potrzebuje wesprzeć się na męskim ramieniu. Na plaży można jakiegoś przystojniaka poprosić o posmarowanie pleców olejkiem, no może jeszcze o nadmuchanie materaca....W górach nieznajomy może nam pomoc dźwigać pod górę narty, złapać orczyk na wyciągu, pozbierać się po upadku, pokazać nowe ewolucje....
Stali bywalcy górskich kurortów twierdzą, że w czasie ferii najłatwiej "zapolować" na samotną mamusię z dzieckiem. Wystarczy zaproponować, że nauczymy jej pociechę jeździć na nartach, a potem pozachwycać się, jaka ta dziecina jest pojętna.... Każda matka będzie patrzyła z zachwytem na wyrozumiałego instruktora, który ma cudowne podejście do dzieci. Zresztą instruktorzy w górach cieszą się takim samym powodzeniem jak ratownicy na plaży - i na tych, i na tamtych panie lubią sobie popatrzeć....
Zimowy romans ma zwykle podobny finał do wakacyjnej miłości. Kończy się tak szybko, jak szybko się zaczął i traktowany jest niezobowiązująco. Przy takim slalomie z flirtem warto jednak pamiętać, aby nie wchodzić za ostro w skręt i w porę wyhamować....