Tego narcyz panicznie się boi. Sytuacje, które przerastają toksyków

Osoby, które mają rys toksycznego narcyza, mogą mocno utrudniać życie bliskim i przeważnie sprawiają, że ich ofiara pozostaje w stałym lęku oraz napięciu psychicznym. Jednak są sytuacje, których toksyczne osoby będą unikać, jak tylko mogą.

Manipulatorzy stosują rozmaite techniki i słowa, by wpędzić swoją ofiarę w dyskomfort
Manipulatorzy stosują rozmaite techniki i słowa, by wpędzić swoją ofiarę w dyskomfort123RF/PICSEL

Toksyczny narcyz głęboko ukrywa swoje lęki

Osoby o narcystycznym zaburzeniu osobowości serwują swoim ofiarom istne piekło. Toksyczni ludzie o tym specyficznym typie osobowości do życia potrzebują innych, ale nie chodzi tu o miłe przebywanie z innymi ludźmi, a o wprawianie ich w dyskomfort, "karmienie się" ich lękiem i brakiem pewności siebie oraz powolne uzależnianie ich od swojej osoby, utwierdzanie ich w przekonaniu, że sami sobie nie poradzą i są nic niewarci.

Często bywa tak, że sama myśl o odejściu od narcyza przeraża jego ofiarę, ale okazuje się, że nie jest to niemożliwe. Są sytuacje, których boi się sam narcyz i które wprawiają go w odrętwienie i panikę.

Znając jego słabe punkty i to, co go najbardziej go przeraża, łatwiej ofierze podjąć decyzję o odejściu, przewidując jego możliwe ruchy.

Lęk przed porzuceniem

Paradoksalnie narcyz utwierdzając swoją ofiarę w tym, że bez niego jest nic niewarta, że bez niego nie poradzi sobie w życiu, pragnie zatrzymać tę osobę jak najdłużej przy sobie, bo sam... boi się porzucenia.

Potrzeba podziwu, przekonanie o swojej wielkości, brak empatii. Po tym poznasz narcyza
Potrzeba podziwu, przekonanie o swojej wielkości, brak empatii. Po tym poznasz narcyza123RF/PICSEL

Narcyz traktuje swoją ofiarę jak własność, jak rzecz. Gdy traci tę własność, a tak naprawdę traci kontrolę nad daną osobą, wpada w panikę.

Narcyz żyje w przekonaniu, że jest najważniejszy w życiu swojej ofiary, więc ostatecznie zostaje zrujnowanym poczuciem własnej wartości.

To osoby całkowicie pochłonięte pragnieniem władzy i zniewolenia innych. Gdy się im to odbierze, odbiera się im jakąkolwiek moc.

Brak emocji ? Narcyz dostaje szału

To, czym karmi się narcyz, to emocje. Gdy ich zabraknie, toksyczna osoba zaczyna się niepokoić. Narcyzi potrzebują uwagi. Nie ma znaczenia, czy jest to uwaga pozytywna, czy negatywna.

Nie mogą znieść, gdy ludzie ich ignorują lub nie zauważają. Chcą być w centrum wszystkiego. Gdy im się to odbiera ich lęk narasta i w efekcie wzmaga się w nich agresja.

Technika "szarej skały", czyli niepokazywania żadnych emocji narcyzowi, a ewentualne udzielanie mu bardzo krótkich odpowiedzi jak "tak", "nie", "nie wiem", sprawiają, że narcyz nie wie, jak się ma zachować i jak wydobyć emocje ze swojej ofiary.

"Wiem, że jesteś narcyzem"

Narcyzi boją się zdemaskowania ich poczynań. Wizja tego, że ludzie zobaczą, jacy naprawdę są niebezpieczni i toksyczni, jest równoznaczna z końcem wygodnego życia, na które tak ciężko pracowali kłamiąc i manipulując.

Kiedy sprawcy zorientują się, że są zdemaskowani, prawdopodobnie zapanują nad zachowaniami manipulacyjnymi i złagodzą przemoc emocjonalną, ale to pozorne działanie, by zmylić swoją ofiarę.

Jednak ten nagły zwrot nie będzie wynikał ze zrozumienia swojego zachowania, lecz z faktu, że narcyz wie, że nie może odstraszyć swojej ofiary i udowodnić jej, że się myli.

Krytyka. Narcyz tego nienawidzi

Narcyz uważa, że robi wszystko doskonale, jest najprzystojniejszy i nikt nie jest mądrzejszy od niego. Godząc regularnie w jego poczucie wartości, ofiara może sprawić, że narcyz będzie czuł się coraz mniej pewny siebie i sfrustrowany.

Osoby o rysie narcystycznym często prezentują imponujący wizerunek i przesadne poczucie własnej wartości, ale w rzeczywistości zazwyczaj bywa ono bardzo kruche. Kiedy ich obraz w oczach innych jest zagrożony lub kwestionowany, mogą zareagować przesadnie w sposób paranoiczny, aby uchronić się przed możliwym uszkodzeniem ego.

Największy kompleks współczesnych Polek? Natalia de Barbaro mówi wprostINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas