Dbasz o włosy jak możesz najlepiej. Tymczasem niektóre zabiegi, a nawet zwykłe codzienne rytuały, zamiast upiększać, mogą przekreślać marzenie o pięknej fryzurze. Czas dokładniej im się przyjrzeć.
Wychodzisz z założenia, że im cieplejsza woda, tym lepiej usuniesz z włosów zanieczyszczenia. Jednak gorąca woda rozchyla łuski włosów. To sprawia, że puszą się i tracą blask.
Nowy nawyk: Wystarczy, że do mycia głowy użyjesz ciepłej, nie gorącej wody. Przy ostatnim płukaniu zdecydowanie obniż temperaturę. W ten sposób domkną się łuski, a to sprawi, że powierzchnia pasm się wygładzi i zaślni jak nigdy!
To naturalne, że włosy zaraz po umyciu trzeba osuszyć z nadmiaru wody. Energiczne tarcie ręcznikiem przynosi szybki efekt, ale... niszczy włosy.
Nowy nawyk: Namawiamy cię do zmiany metody osuszania włosów. Po umyciu głowy zrób z ręcznika turban. Pozostaw go przez ok. 5-10 min. W tym czasie woda wsiąknie w ręcznik, a włosy nie będą narażone na uszkodzenia.
Splątane po umyciu włosy jak najszybciej chcesz doprowadzić do ładu, rozczesując grzebieniem z gęsto ustawionymi zębami, bo taki najlepiej wygładza mokre włosy, ale też... naraża je na wypadanie i łamanie.
Nowy nawyk: Do czesania mokrych kosmyków koniecznie użyj drewnianego grzebienia z szerokimi zębami. Delikatniej potraktuje twoje włosy, gdy rozprowadzisz na nich odżywkę bez spłukiwania lub odrobinę olejku.
Używasz jej, gdy zauważysz, że z włosami dzieje się coś nie tak: zaczynają się puszyć, wypadają czy tracą połysk.
Nowy nawyk: Stosuj ją regularnie, po każdym umyciu szamponem. W ten sposób zminimalizujesz ryzyko kłopotów z włosami. Ten kosmetyk dostarcza bowiem więcej aktywnych składników.
Co chwila czytasz o nowych produktach. Chcesz je wypróbować i wciąż otwierasz inny kosmetyk... Biegniesz do drogerii po preparat, po którym kondycja włosów koleżanki wyraźnie się poprawiła.
Nowy nawyk: To, co pomogło innym, nie musi służyć tobie. Szukaj preparatów, które rozwiążą twój problem z włosami. Pozwól kosmetykom zadziałać. Wybraną linię stosuj co najmniej kilka tygodni.
Nie możesz zdecydować się na odcień. Raz chcesz być brunetką, raz blondynką... Radykalna zmiana koloru to duża ingerencja w strukturę włosów, a to je uszkadza.
Nowy nawyk: Jeśli chcesz zmienić kolor pasm, rób to stopniowo, etapami, np. wybierając farbę o coraz ciemniejszym odcieniu blondu, przez orzech po brąz. Przejście w drugą stronę - od brązu po blond wymaga dekoloryzacji, wiedzy i umiejętności fryzjera.
Powietrzem suszarki omiatasz głowę ze wszystkich stron. Kosmyki wirują w różnych kierunkach, co wydaje się przyspieszać ich wysychanie. Niestety rozchyla też łuski, odbiera włosom połysk, rozdwaja końcówki.
Nowy nawyk: Susząc włosy, kieruj strumień suszarki zawsze zgodnie z układem łusek - od czubka głowy do brody, nigdy odwrotnie. Najlepiej ustaw opcję suszenia chłodnym powietrzem, gorące niszczy włosy. Staraj się używać suszarki możliwie najrzadziej. Lepiej, gdy włosy wysychają naturalnie.