ABC cieni pod oczami

Opowiada o tym Karolina Martin, kosmetolog SC Beauty Clinic, zdobywcy tytułu Kobiecej Marki Roku 2019.Istnieje wiele przyczyn powstawania tego problemu. Wśród nich warto wymienić uwarunkowania genetyczne, tryb życia, choroby, stres czy indywidualne predyspozycje danej osoby. Skóra w tym miejscu jest wyjątkowo wrażliwa, dlatego tak łatwo rozciąga się, powstają na niej obrzęki, siniaki czy zmarszczki. Sprzyja temu też brak gruczołów łojowych i mała ilość komórek tłuszczowych. Skłonność do zastojów limfatycznych i słabe krążenie krwi to kolejne cechy charakterystyczne tej okolicy.

Dlaczego powstają cienie pod oczami?

Często pojawiają się wtedy, kiedy się nie wysypiamy i jesteśmy przemęczeni. - W takich przypadkach warto w pierwszej kolejności sięgnąć po domowe sposoby, takie jak płatki kolagenowe, okłady z plastrów schłodzonego ogórka czy kompresy ze świetlika i herbaty - mówi Karolina Martin. - Pomogą one w walce z porannymi cieniami pod oczami. W takiej sytuacji najważniejsze jest jednak, aby zadbać o odpowiednią ilość snu, odpoczynku i relaksu po intensywnym dniu - dodaje specjalistka.

Na powstawanie cieni pod oczami duży wpływ ma również to, jak żyjemy. Czynniki, takie jak stres, papierosy, alkohol czy nadmierna ekspozycja na słońce - to wszystko sprzyja ich powstawaniu. Dlatego w miarę możliwości powinniśmy starać się ograniczyć je do minimum. Dzięki temu dowiemy się, czy przyczyną powstawania sińców jest niewłaściwy tryb życia, czy też powód jest jednak bardziej skomplikowany.

Zwracajmy też uwagę na to, aby prawidłowo się odżywiać, regularnie ćwiczyć, a także wyrównywać niedobory żelaza, witamin oraz stale nawadniać organizm. Dzięki temu nie tylko ograniczmy widoczność zmian, ale być może uda nam się nawet wyeliminować je całkowicie.

Problem zapisany w genach

Sytuacja pogarsza się, jeśli przyczyna cieni pod oczami tkwi w naszych genach. Głęboko osadzone oczy są związane z mniejszą powierzchnią barwnika w skórze, w związku z czym zmiany są bardziej zauważalne. Często jest to efektem większej widoczności naczyń krwionośnych spod cienkiej skóry, również w następstwie procesu starzenia się.

Czasem przybierają one postać nieestetycznych "sińców", co wpływa niekorzystnie na wygląd twarzy. Mając ten problem, możemy być postrzegani jako niewyspani, zmęczeni, a czasem nawet smutni. Pozbywanie się cieni pod oczami jest w tym przypadku długotrwała i wymagające specjalistycznych, skutecznych zabiegów.

Przyczyny tkwiące w chorobach

Kiedy cienie pod oczami powstają, bo ktoś po prostu ma taki typ urody, wówczas nie powinno stanowić to powodów do niepokoju. Co innego, jeśli za problemem stoją choroby. A te, jeśli niewykryte, również mogą dawać objawy w postaci powstawania charakterystycznych sińców pod oczami.

Jeśli mimo różnych zabiegów podejmowanych w celu wyeliminowania nieestetycznych zmian, cienie pod oczami wciąż się utrzymują (wraz z towarzyszącymi im innymi objawami), należy zgłosić się do lekarza. Ten pomoże nam ustalić, czy źródło naszego problemu nie jest właśnie natury zdrowotnej.

U osób z problemem cieni pod oczami można podejrzewać kilka różnych chorób, które mogą rozwijać się w organizmie. Wśród nich warto wymienić choćby niedoczynność tarczycy, atopowe zapalenie skóry, odwodnienie lub nieprawidłowe odżywianie, a także alergie błony śluzowej nosa lub zapalenie spojówek.

Poważne schorzenia, które również objawiają się ciemniejszą skórą pod oczami (choć oczywiście towarzyszą im też inne dolegliwości), to m.in. anemia, cukrzyca, niewydolność nerek i wątroby, a także nadciśnienie tętnicze lub pasożyty. Jeśli zatem przez dłuższy czas nie jesteśmy w stanie uporać się z cieniami pod oczami, powinniśmy udać się do lekarza, który pomoże nam w ustaleniu diagnozy i rozpoczęciu leczenia. Cienie powinny wówczas ustąpić, jednak będzie to proces długotrwały i wymagający stałej kontroli lekarskiej.

Co możesz zrobić w domu?

Poza opisanymi wcześniej możliwymi przyczynami powstawania, cienie pod oczami powstają w efekcie starzenia się skóry. Dlatego warto zadbać o tę okolicę odpowiednio wcześnie, żeby zapobiec problemowi, nim stanie się on poważniejszy i trudniejszy do usunięcia.

Oprócz sposobów, o których pisaliśmy wcześniej (aktywny tryb życia, ograniczenie używek, unikanie stresu, prawidłowe odżywianie oraz odpowiedni tryb życia), niezwykle istotna jest też pielęgnacja skóry wokół oczu.

- Ważne, aby o skórę pod oczami dbać wyłącznie z pomocą odpowiednich kosmetyków, pamiętając o ich właściwej aplikacji - mówi kosmetolog. - Kremy pielęgnacyjne do skóry wokół oczu stosujmy osobno, w ten sposób unikniemy podrażnień i zadziałamy odpowiednio w danym obszarze. Dzięki lekkiej konsystencji możliwie jest ich lepsze wchłanianie się. Aplikujmy je delikatnie, za pomocą opuszków palców, na zasadzie masażu pobudzającego mikrokrążenie w skórze - tłumaczy Karolina Martin.

Używajmy kramów nawilżających i rozjaśniających skórę wokół oczu, jak i stymulujących syntezę kolagenu poprzez dostarczanie jej substancji odżywiających. Najlepiej, żeby były to kosmetyki polecone przez doświadczonego kosmetologa lub farmaceutę. Dodatkowe korzyści płynące z systematycznego stosowania odpowiednich preparatów to usprawnienie cyrkulacji limfy, a także zmniejszenie obrzęków i cieni w tej okolicy.

Dobrze, jeśli uzupełnimy pielęgnację również o serum wzmacniające efekty działania, które umożliwi efektywniejszą pielęgnację dzięki większemu stężeniu składników odżywczych.

Kolejny ważny aspekt to płatki kolagenowe pod oczy. Delikatnie obkurczają one naczynia krwionośne, zmniejszając tym samym ich widoczność. Zaopatrzmy się również w jadeitowy roller do twarzy, który działa silnie odprężająco, redukuje drobne zmarszczki, usprawniając przy tym przepływ limfy, dotleniając skórę i usuwając opuchnięcia.

Jego regularne stosowanie jest pomocne przy zmniejszaniu cieni pod oczami. Nie zapominajmy również o tym, aby dbać o swoją skórę od środka. 2 l wody dziennie zapewni jej odpowiedni poziom nawodnienia.

Profesjonalne zabiegi

Pierwszym z zabiegów, który warto omówić, jeśli chodzi o walkę z cieniami pod oczami, jest karboksyterapia. - Polega ona na wprowadzaniu pod skórę medycznego dwutlenku węgla za pomocą niewielkiej igły. Rozchodząc się po komórkach tkanek, gaz poprawia ukrwienie i odżywienie skóry. W rezultacie dochodzi do stymulacji procesu gojenia się i wytwarzania kolagenu.

Skóra wokół oczu ujędrnia się i staje bardziej elastyczna. Przywracane jest mikrokrążenie, zwiększa się też przepływ krwi, składników odżywczych oraz tlenu, wpływając na redukcję cieni pod oczami. Zabieg jest bezbolesny i trwa krótko. Należy wykonać min. 10 zabiegów, aby efekt utrzymał się dłużej, jednak rezultaty zaczynają być widoczne już po 5 zabiegach - tłumaczy Karolina Martin.

Inny sprawdzony zabieg usuwania cieni pod oczami to mezoterapia igłowa, w trakcie której podskórnie, za pomocą cieniutkiej igły wprowadza się preparat z witaminami, aminokwasami, peptydami i kwasem hialuronowym. Jest to technika niewielkich mikronakłuć, wykonywanych wokół oczu. Ampułka może działać skutecznie, bo trafia wprost w miejsce tego wymagające. Pożądany efekt jesteśmy w stanie uzyskać już po 3-5 zabiegach. Rozjaśnia się skóra, mikrokrążenie się poprawia, worki pod oczami redukują się, a cienie pod oczami stają się rozjaśnione.

Warto też wspomnieć o zabiegach wykorzystujących osocze bogatopłytkowe, które dają bardzo dobre, długotrwałe efekty. Za pomocą cienkiej igły, podobnie, jak w przypadku mezoterapii igłowej, śródskórnie podaje się osocze. Po wykonanym zabiegu skóra staje się jędrniejsza i bardziej ukrwiona. Staje się również grubsza, przestaje być przezroczysta, a cienie pod oczami zaczynają znikać.

Każdy z omówionych zabiegów można ze sobą łączyć. Uzyskane efekty nie będą natychmiastowe, jednak utrzymają się przez długi czas.