Blask w makijażu - tak, ale w bardziej naturalnej odsłonie

Kobiety kochają blask i ten trend szybko nie minie, zapewnia Chanel Temple.

- Myślę, że kobietom bardzo podoba się ten blask, uwydatnienie promiennej cery - zatem ze świetlistym makijażem na pewno się nie żegnamy. Może będzie on trochę mniej brokatowy, ale rozświetlona, promienna cera będzie jak najbardziej w trendach - zapewnia globalna makijażystka Hourglass.

Przekonuje jednak, że nieco odejdziemy od wyraźnego, mocnego rozświetlenia na rzecz bardziej naturalnego blasku. Co nie oznacza, że na dobre żegnamy się z rozświetlaczami.

- Jednym z trików na uzyskanie bardziej naturalnego efektu rozświetlonej cery jest nałożenie rozświetlacza pod podkład. Taki trik powoduje, że zyskujemy efekt promiennej cery, jednak nałożenie produktu rozświetlającego najpierw powoduje, że ten efekt jest bardziej naturalny - radzi Temple. Przyznaje, że efekt świetlistej cery będzie jednym z bardziej widocznych trendów, najważniejsze jest jednak uzyskanie naturalnego efektu.

Chanel Temple dodaje, że coraz bardziej zbliżamy się do makijażowego minimalizmu i większej naturalności. Zatem trend "insta make up'u" powoli odchodzi do lamusa.

- Myślę, że jest czas i miejsce na taki makijaż. Oczywiście na niektórych osobach prezentuje się on doskonale, trzeba również podkreślić ich niebywałe umiejętności, ale nie każda kobieta ma wystarczającą ilość czasu na wykonanie tak precyzyjnego makijażu, który możemy obserwować w mediach społecznościowych. Dlatego w przypadku codziennego makijażu warto przede wszystkim skoncentrować się na skórze i dołożyć wszelkich starań, aby była zdrowa, promienna. Reszta schodzi na dalszy plan - wyjaśnia makijażystka.

Dodaje również, że nasza kosmetyczka nie musi pękać w szwach. Radzi, aby znalazła się w niej dobra baza, podkład, produkt do rzęs, cień do powiek i tusz.

- Bardzo lubię mieniące się, brokatowe cienie do powiek. Uważam, że to najszybszy i najprostszy sposób na uzyskanie efektownego makijażu. Brokatowy cień do powiek i dobry tusz do rzęs - wystarczą, aby wykreować w kilka sekund piękny makijaż - zapewnia.

Temple zauważa, że zmienia się nie tylko podejście i sposób myślenia o makijażu, ale również o kosmetykach. Efektem tego jest rosnąca w ogromnym tempie popularność produktów naturalnych, wegańskich, nietestowanych na zwierzętach.

- To świadoma decyzja. Musisz być uważny na każdym etapie pracy nad produktem. Należy również pamiętać, że takie kosmetyki nie są dopuszczane do sprzedaży we wszystkich krajach. Sami przygotowując w pełni wegańskie produkty musimy myśleć o tworzeniu nowych formuł wykluczających wykorzystanie np. wosku pszczelego. To słuszny kierunek. Mamy rok 2019, żadne zwierzę nie powinno cierpieć na rzecz naszej urody i lepszego samopoczucia - podkreśla.