Chcesz zrobić makijaż, który powiększa usta i oczy? Wypróbuj rady Pauliny Krupińskiej
Jak wykonać make-up, którego prawie nie widać, ale który jednocześnie efektownie podkreśla atuty urody, sprawia, że oczy wydają się większe, a usta pełniejsze? Tę sztukę do perfekcji opanowała była Miss Polonia, a obecnie prezenterka TVN Paulina Krupińska. Ostatnio zdradziła na Instagramie swoje niezawodne triki.
Prowadząca "Dzień dobry TVN" dla wielu kobiet jest inspiracją. Lubią ją za niewymuszony styl, wiecznie goszczący na jej twarzy uśmiech i sympatię, którą okazuje gościom w śniadaniowym programie TVN. Prezenterka pokazuje także swoim fankom w social mediach, że daleko jej od wizerunku niedostępnej gwiazdy, bo zdradza tam, jak wygląda jej codzienność, związek z Sebastianem Karpielem Bułecką i jak razem wychowują dzieci. Niejednokrotnie dzieliła się także sposobami na pielęgnację urody.
W ostatnim czasie zamieściła na Instagramie zdjęcie, które zwróciło szczególną uwagę wielu jej fanek. Kupińska wygląda na nim bardzo naturalnie, ale nie jest to zdjęcie z cyklu "selfie bez makjażu" , a raczej "make-up no make-up". Prezenterka ma tam pełne usta w odcieniu nude, wyraziste spojrzenie i delikatnie muśnięte różem policzki. Uroku dodaje jej także fryzura z włosami upiętymi tak, że Krupińska wygląda jakby miała obciętą grzywkę. Jedna z fanek, zachwycona zdjęciem, napisała: "Poproszę przepis na wieczną młodość", a Paulina Krupińska odpisała jej: "Sen, pielęgnacja, miłość i dobrzy ludzie wokół".
Kolejna z fanek podpytywała, czy w ostatnim czasie Krupińska powiększyła sobie usta. Jednak okazuje się, że pełny kształt ust prezenterki to nie zasługa wypełniacza, a umiejętnego makijażu za pomocą konturówki w odcieniu idealnie dobranym do naturalnego koloru czerwieni wargowej. Ten makjażowy trik stosuje wiele gwiazd, między innymi Joanna Opozda, Agnieszka Radwańska Paulina Sykut czy Małgorzata Rozenek. Wybierając konturówkę, trzeba zwrócić uwagę nie tylko na jej kolor, ale także na to, czy jest miękka i ma satynowe wykończenie. By efekt był tak naturalny jak u Pauliny Krupińskiej, obrysowując usta, należy bardzo delikatnie prowadzić kredkę po zewnętrznej krawędzi warg. Taki drobny zabieg daje bardzo wyraźny efekt - usta stają się pełniejsze, ale nie przerysowane. Jeśli odcień konturówki nawet delikatnie różni się od koloru warg, warto pomalować kredką całe usta, wtedy można też zrezygnować z pomadki.
Paulina Krupińska zdradziła, także na prośbę fanki, jak maluje oczy, by wydawały się większe i bardziej wyraziste. "Cień, który rozcieram, dwa kolory" - napisała prowadząca "Dzień dobry TVN". Technika, o której pisze Krupińska, polega na tym, by na dolnej i górnej powiece tuż nad zewnętrzną linią rzęs namalować ciemnym cieniem kreski, używając do tego ściętego pędzelka do eyelinera. Na górnej powiece cień powinien być ton ciemniejszy, a na dolnej - jaśniejszy. Po namalowaniu kresek warto ich kontury jeszcze delikatnie rozetrzeć. To także bardzo prosty trik makijażowy, który w kilka chwil pozwala nadać spojrzeniu wyrazistości.