Cztery powody, dla których nie należy dzielić się kosmetykami

Wspólne wyjścia i spotkania z przyjaciółkami to fantastyczny i niezwykle relaksujący czas. Badania udowodniły, że kobiety dbają bardziej o swój wygląd, kiedy przebywają w towarzystwie innych kobiet, niż gdy są wśród mężczyzn. Zapewne wiele z nas to potwierdzi. Idąc na dyskotekę czy imprezę z najlepszymi kumpelami, chcemy czuć się pięknie i kobieco, tak, jak reszta koleżanek. Często kończy się to wspólną wizytą w toalecie i wymianą kosmetyków. Jednak każda z nas powinna wiedzieć, że taki zwyczaj może działać negatywnie na naszą urodę i przysporzyć poważnych problemów naszej skórze. Poniżej tłumaczymy, dlaczego.

article cover
©123RF/PICSEL

Po pierwsze: wirusy i bakterie

©123RF/PICSEL

Różnego rodzaju gąbki, aplikatory, pędzle czy szczoteczki do makijażu w żadnym wypadku nie powinny być stosowane przez więcej niż jedną osobę. Dlaczego? Przyczyna jest bardzo prosta! Każdy z nas nosi na skórze różne rodzaje bakterii, które w kontakcie z inną skórą mogą powodować reakcje alergiczne i niebezpieczne infekcje skóry. Akcesoria do makijażu to doskonała droga do przemieszczania się bakterii. Dla zdrowia swojej skóry lepiej nie wymieniać się z koleżankami kosmetykami.

Po drugie: pryszcze i krostki

©123RF/PICSEL

Często zdarza się, że krem do twarzy, krem nawilżający czy ochronna pomadka do ust są dzielone między partnerami.

Mężczyźni są znani z nadużywania produktów dla kobiet! Aplikowanie produktu, który nie jest przeznaczony do pielęgnacji twojej skóry może powodować poważne problemy. Na przykład podrażnienia lub nieestetyczne krostki i pryszcze. Taka reakcja jest popularna głównie w przypadku cer trądzikowych lub wrażliwych.

Po trzecie: zakażenia opryszczkowe

Opryszczka to częsty skutek używania nieswojego kremu do ust, błyszczyka lub szminki. W jamie ustnej i na ustach gromadzą się niezliczone ilości bakterii. Kiedy są przenoszone w inne środowisko, mogą wywoływać stany zapalne, między innymi opryszczkę. Jeśli chcesz jej uniknąć, nie pożyczaj swoich kosmetyków do ust, a także nie używaj preparatów swoich koleżanek.

Po czwarte: zakażenie krzyżowe

©123RF/PICSEL

Zakażenie krzyżowe polega na przenoszeniu bakterii i wirusów z jednej osoby na drugą przez niezdezynfekowane narzędzia i powierzchnie. Na przykład poprzez akcesoria do makijażu. Do tego rodzaju zakażenia może dojść, gdy używamy nieswoich kosmetyków lub po wizycie w salonie kosmetycznym. Niestety, mimo kontroli sanepidu, wiele gabinetów kosmetycznych nie dba prawidłowo o czystość narzędzi, których używają kosmetyczki. Powodem jest oczywiście oszczędność. By uniknąć zakażenia krzyżowego, nie pożyczaj cudzych kosmetyków i akcesoriów kosmetycznych i odwiedzaj tylko sprawdzone i cenione salony kosmetyczne.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas