Dbaj o skórę ekologicznie
To modne i zdrowe dla cery! Coraz więcej z nas szuka więc ekopreparatów. Sprawdź, co charakteryzuje prawdziwe naturalne kosmetyki i na co zwrócić uwagę przy ich wyborze.
Warto też wiedzieć, jakich składników w ekopreparatach być nie powinno - zawsze można sprawdzić to, czytając etykietę.
Ekocertyfikaty polisa dla twojej cery
Coraz łatwiej kupić kosmetyki mające takie poświadczenia naturalności. Do najbardziej znanych ekocertyfikatów należą francuskie: EcoCert i BIO-Charte Cosmébio. EcoCertem mogą poszczycić się dwie polskie firmy - Laboratorium Kosmetyczne AVA dla linii ECO linea (m.in. maseczka do twarzy, balsam) i Laboratorium Kosmetyczne Flos-Lek dla linii beECO (m.in. kremy do twarzy, peeling do ciała).
Logo EcoCert znajdziemy również na kosmetykach aptecznych: Sanoflore (posiadają też logo BIO-Charte Cosmébio) oraz produktach Plante System BIO. Niemiecki ekocertyfikat BDIH przyznano 16 produktom z serii Naturkonzept Dr.Scheller. Przeznaczone są one do pielęgnacji i demakijażu różnych typów cery.
Najnowszym ekocertyfikatem jest NaTrue przyznawane przez europejskie stowarzyszenie producetów kosmetyków naturalnych. Takim logiem opatrzona jest np. seria produktów do pielęgnacji rąk oraz ciała Dr.Scheller.
Te certyfikowane ekokosmetyki działają tak skutecznie, bo zawierają niemal wyłącznie składniki naturalne. Pozyskiwane są one metodami fizycznymi, bez przetwarzania chemicznego. Składniki takie pochodzą z upraw monitorowanych: ekologicznych, certyfikowanych i na dzikich terenach.
W ekokosmetykach nie znajdziemy zaś substancji: pozyskiwanych z roślin modyfikowanych genetycznie, testowanych na zwierzętach lub pochodzących od martwych zwierząt. Nie ma w nich też np. pochodnych ropy naftowej, silikonów, barwników syntetycznych, parabenów, PEG.
Gdzie kupić takie kosmetyczne cuda? Uzbrojona w listę certyfikatów, firm, zalecanych i zakazanych składników wybierz się do dobrej drogerii, apteki lub sklepu ekologicznego. Preparaty z ekocertyfikatem oferują też internetowe drogerie (np. marki: Laverna, Absolute Organic). Sięgnij także po kosmetyki, których producenci deklarują 100-procentową zawartość składników naturalnych (np. Pat&Rub Kinga Rusin).
I jeszcze jedno... Każdy etap produkcji ekokosmetyków jest kontrolowany, a ich opakowania zwykle można przetwarzać.