Domowe zabiegi wyszczuplające
Na wymarzoną smuklejszą sylwetkę nie trzeba wydawać fortuny w gabinetach odnowy. Trochę cierpliwości wystarczy, by na urlop spakować kostium kąpielowy o rozmiar mniejszy niż w zeszłym roku.
Do jego wykonania potrzebny jest preparat zawierający algi lub kofeinę. Taki kosmetyk , często z napisem "termoaktywny", kupisz w drogerii. Oprócz tego przygotuj też folię spożywczą, dres i koc. W uda, biodra, pośladki i brzuch wsmarowujemy wybrany preparat. Następnie zawijamy ciało w folię spożywczą, wkładamy dres i otulamy się kocem. W takim kokonie spędzamy 30 minut, po czym zmywamy preparat. Ewentualne zaczerwienienie skóry zniknie po ok. 20 minutach. Stosujemy 3 razy w tygodniu.
Nasza rada: Skutecznie odchudzającą maskę na ciało możemy przygotować samodzielnie. Wystarczy wymieszać 4 szklanki fusów z kawy, 2 łyżki kakao i 2 imbiru w proszku. W razie potrzeby dodajemy odrobinę oliwy.
Drenujące kąpiele
Działają wyszczuplająco dzięki temu, że składniki wybranych ziół i soli wnikają w rozgrzaną skórę, a organizm pozbywa się toksyn odpowiedzialnych za celulit.
- Jałowcowa - Przygotujemy ją, mieszając 1/2 szklanki owoców jałowca, garść igliwia sosny i 6 łyżek liści rozmarynu. Zioła zalewamy wodą i gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu przez 10 minut. Odstawiamy na pół godziny, przecedzamy wywar i wlewamy go do wanny z ciepłą wodą. Uwaga: podczas ziołowej kąpieli nie używamy żadnych środków myjących. Taki piętnastominutowy zabieg stosujemy 2-3 razy w tygodniu.
- Solna - Około 300 g odchudzających soli do kąpieli wsypujemy pod strumień wody o temperaturze 37- 39 °C. Kąpiel powinna trwać około 15 minut. Po wyjściu z wody osuszamy ciało i wklepujemy ujędrniający, antycelulitowy balsam.
Zmniejszy obwód ud czy bioder nawet o trzy centymetry. Wybrany rodzaj stosujemy codziennie przez miesiąc.
- Na sucho - Najlepiej zadziała zrobiony tuż przed ziołową kąpielą. Wykonujemy go plastikowym rollerem lub szczotką z naturalnego włosia, dość sztywnego, by mocno naciskać skórę, ale jednocześnie jej nie porysować. Rollerem wykonujemy ruchy góra-dół, szczotką zataczamy małe kółka. Pośladki, biodra i uda masujemy energicznie, natomiast brzuch znacznie delikatniej. Cały zabieg powinien trwać nie dłużej niż 5 minut.
- Pod prysznicem - Wystarczy szorstka rękawica i piling do ciała. Kolejność i czas jest taki sam, jak przy masażu na sucho. Dla lepszego efektu możemy przykryć górę kabiny prysznicowej folią - powstanie wtedy kapsuła parowa, działająca jak sauna. Uwaga: Nie jest to zabieg dla osób z problemami krążenia!
Wysmukla sylwetkę, rozciągając mięśnie i zastępując nimi tkankę tłuszczową. 15 minut ćwiczeń dziennie da efekty już po miesiącu.
- Płaski brzuch - Leżąc na plecach, jedną nogę unosimy do góry i chwytamy pod kolanem lub za łydkę - nogę staramy się przy tym mieć jak najbardziej wyprostowaną. Przyciągamy ją do klatki piersiowej, lekko pochylając też głowę. Drugą nogę podnosimy i utrzymujemy pod kątem 45 stopni do podłogi. Wytrzymujemy tak 10 sekund i zmieniamy nogę. Powtarzamy 20 razy.
- Smuklejsze biodra - Leżąc na prawym boku podpieramy głowę na zgiętej w łokciu ręce. Prawą nogę uginamy, a lewą prostujemy i zataczamy nią małe kółka. Robimy 10 kółek w jedną stronę i 10 w drugą, odpoczywamy chwilę, po czym powtarzamy całą serię. Podobnie ćwiczymy drugą nogą.
Małgorzata Święczkowska
