Domowy manicure
Nawet jeśli nie masz czasu na częste wizyty u manikiurzystki, możesz mieć piękne paznokcie. Elegancki manicure zrobisz sama w domu.
Nasze paznokcie zawsze mogą być wypielęgnowane. Wystarczy, że będziemy mieć w domu kilka przyborów i specjalny preparat do zmiękczania skórek. Sprawi, że dadzą się one łatwo usunąć. Ale lepiej nie wycinać ich metalowymi cążkami, bo na płytkach paznokci mogą pojawić się nierówności. Cążki najlepiej zastąpić drewnianymi patyczkami. Za ich pomocą delikatnie i bez szkody dla płytek odsuniemy skórki. Sprzymierzeńcem naszych paznokci są także papierowe i szklane pilniczki. Warto również zaopatrzyć się w polerkę. Dzięki niej płytki będą idealnie gładkie i błyszczące.
Piękne paznokcie wymagają staranności
• Piłujemy paznokcie. Starajmy się nadać im owalny, opływowy kształt - prostokątne są już niemodne. Krawędzie paznokci będą gładkie, jeśli będziemy je piłować w jedną stronę.
• Zmiękczamy skórki. Możemy to zrobić nakładając odpowiedni preparat lub przez 5 min moczyć palce w wodzie z mydłem. Jeśli na płytkach są przebarwienia, do wody dodajemy sok z cytryny.
• Odsuwamy skórki. Robimy to specjalnym drewnianym patyczkiem. Należy to robić ostrożnie,
bo zbyt silne odsuwanie skórek może zakłócić wzrost paznokcia i uszkodzić płytkę.
• Polerujemy płytki. Większość polerek ma ponumerowane powierzchnie. Używamy ich po kolei, zaczynając od części oznaczonej nr 1. Nie polerujmy płytek częściej niż raz w miesiącu.
Nakładamy lakier
Przed pomalowaniem paznokci, warto posmarować je odżywką, która wzmocni płytki. Gdy odżywka zupełnie wyschnie, nakładamy emalię. Najlepiej malować paznokcie trzema ruchami kierując się od nasady do końcówek.
Najpierw nanosimy lakier na środkową część paznokcia, a potem muskamy pędzelkiem boki. Jeśli coś pójdzie nie tak, patyczek do uszu moczymy w zmywaczu do paznokci i usuwamy nim niedociągnięcie. Można też kupić nasączone zmywaczem specjalne korektory z wyprofilowaną końcówką. Lakier wyschnie szybciej, jeśli posmarujemy płytki utwardzaczem.
Wiosna na paznokciach
W tym sezonie królują barwy pastelowe. Wiosna to dobry czas, żeby zaszaleć i pomalować paznokcie na kolor zielony, pomarańczowy, a nawet żółty. Niezwykle modne są również odcienie pistacjowe i delikatne błękity.
Jeśli masz szerokie paznokcie, możesz ich boczne krawędzie pozostawić niepomalowane. Wówczas paznokieć wyda się znacznie węższy.
Joanna Andrzejewska
Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu magazynu "Kobieta i Życie" w sprzedaży od 10 marca.
