Druga skóra
Ponad połowie testowanych podkładów reklamowanych jako długotrwałe nie udało się otrzymać oceny dobrej. Wiele z nich nie utrzymuje się na skórze aż tak długo, jak zapewniają producenci.
Pod idealnym podkładem powinny zniknąć wszelkie drobne niedoskonałości cery. Co więcej, makijaż nie może wyglądać jak maska - powinien być jak druga skóra. Przemysł kosmetyczny wciąż udoskonala podkłady. Dziś mamy do wyboru lekkie, naturalne produkty, które na twarzy mają wytrzymać kilkanaście godzin - i takich najczęściej szukają konsumentki. Czy łatwo je znaleźć?
Hasła reklamowe obiecują wiele.
Na przykład perfekcyjny wygląd skóry przez cały dzień. Inne z kolei są bardziej precyzyjne - informują, że kosmetyk utrzyma się w idealnym stanie przez 16 godzin. Specjaliści z niemieckiej Fundacji Warentest postanowili sprawdzić, jak podkłady spisują się w rzeczywistości i wzięli 15 z nich pod lupę. W teście oprócz buteleczek i tubek z płynno-kremową zawartością znalazły się również dwa pudry w kompakcie (wybrano produkty o jasnych odcieniach). To, czy wybierzemy płynny wariant podkładu, czy kompakt, to kwestia indywidualnych upodobań. Test wykazał bowiem, że efekt uzyskany przez oba warianty jest porównywalny. Produkty do badań zostały zakupione w supermarketach, drogeriach, aptekach lub perfumeriach. Ich ceny wynoszą od 33 gr. (dm/P2) do 8,44 zł (puder Estée Lauder) za 1 gram lub mililitr.
Obietnica trwałości: często przesadzona
Testowane podkłady łatwo nanosi się na skórę. Również ich krycie zostało dobrze ocenione. Niestety jednak w kwestii trwałości większość z nich pozostawia wiele do życzenia. Żaden z podkładów z testu nie zapewnia nieskazitelnej cery przez cały dzień. Najpóźniej po 12 godzinach ochotniczki biorące udział w teście zauważały, że podkład zaczyna znikać. Dotyczy to nawet najtrwalszych kosmetyków z testu.
Za wynikami testu stoją próby i doświadczenia ponad 400 ochotniczek, które wypróbowywały podkłady przez tydzień stosując je na co dzień. Jednego dnia badań musiały dokonywać oceny swojego wyglądu nawet co dwie godziny. Dodatkowo podkłady stosowały też trzy profesjonalistki, aby zaokrąglić wynik testu.
Uwaga: zarazki
Prawie wszystkie badane podkłady były czyste pod względem mikrobiologicznym. W większości przed bakteriami chronią je konserwanty. Wyjątek to najdroższy płynny make-up w teście, którego 1 ml kosztuje ponad 5 zł. Co prawda nie zawiera bakterii, ale nie sprawdził się w badaniu, w którym celowo do kosmetyku wprowadzano różne rodzaje drobnoustrojów i grzybów. W taki sam sposób podkłady są narażone na kontakt z bakteriami podczas ich codziennego użytkowania. W prawidłowo konserwowanym produkcie potencjalne drobnoustroje zostaną po pewnym czasie zabite. Właśnie to nie udało się w wystarczającym stopniu w przypadku opisywanego tu podkładu. Stąd obniżona ocena końcowa do poziomu miernego.
Dla wrażliwych: znośne
Skóra wszystkich ochotniczek przyjmowała nakładane podkłady bez problemów. Mimo to może, co prawda rzadko, dochodzić do reakcji alergicznych. Ich przyczyną mogą być na przykład konserwanty, substancje zapachowe lub filtry ochronne. Osoby, które w tym zakresie mają wrażliwą skórę, znajdą w tabeli spis substancji użytych w kosmetykach.
Konsumenci, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś na temat składu konkretnego produktu, znajdą stosowne informacje podane na opakowaniu. Niestety nie zawsze są one czytelne.
Na podstawie "Test", nr 12/2007
Dla młodych: 20 +
Młodej skórze do równomiernego wyrównania niedoskonałości cery wystarczy często krem tonujący zamiast podkładu. Takie lekkie kremy na dzień zawierają niewielka ilość pigmentu (gęstość pigmentu od około 4 do 5 proc.). Wypryski czy nierówności skóry można przedtem ewentualnie przykryć korektorem. Właściwie to z myślą o tej grupie wiekowej stworzono podkłady o długotrwałym efekcie. Osoby o tłustej cerze powinny wybierać podkład beztłuszczowy.
Później: 30 +
W tym wieku można stosować wszelkie dostępne warianty podkładów. Kobiety najczęściej wybierają wtedy kosmetyki o gęstości pigmentów od około 10 do 15proc. Najlepiej zapytać sprzedawczynię w perfumerii, jaką gęstość pigmentów poleca do naszej cery. A ta może się nieustannie zmieniać. Jeśli mamy suchą skórę, lepiej nie stosować podkładu o długotrwałym efekcie, lecz kosmetyk bardziej kremowy i nawilżający. Cera tłusta i mieszana wymaga natomiast podkładu beztłuszczowego.
W kwiecie wieku: 50+
Skóra dojrzała ma często skłonność do wysychania. Zatem na pewno nie będzie się dobrze czuła, jeżeli stale będziemy nanosić na nią podkład o długotrwałym efekcie. Lepszym wyborem może okazać się podkład jak najbardziej kremowy o wyższej gęstości pigmentów (około 30-40proc.). Najlepiej zapytajmy o poradę sprzedawczynię w perfumerii. Starsza skóra korzystnie wygląda również po zastosowaniu kosmetyku z pigmentami odbijającymi światło. Ale - uwaga - nie z błyszczącymi cząsteczkami. Te podkreślą i uwydatnia zmarszczki.
Wybrane, zbadane, ocenione
Niemiecka Fundacja Warentest przetestowała 15 podkładów o jasnych odcieniach, reklamowanych jako dające długotrwały efekt. Testowane produkty zakupiono na przełomie maja i czerwca 2007 r. O wyniku w teście decydowała w 60proc. ocena właściwości kosmetycznych, w 25proc. - sposobu użycia, w 5proc. - jakości mikrobiologicznej, w 5proc. - opakowania i również w 5proc. - deklaracji.
Właściwości kosmetyczne - 60proc.
Właściwości kosmetyczne podkładów sprawdzono w trwającym tydzień teście praktycznym, w którym każdy z produktów był stosowany przez 30 ochotniczek. Oceniły one trwałość, krycie, osadzanie w zmarszczkach i farbowanie. Dermatologiczne skutki uboczne nie wystąpiły.
Sposób użycia - 25 proc.
30 ochotniczek oraz trzy wyszkolone osoby oceniły nabieranie, nanoszenie, konsystencję, równomierność oraz wysychanie produktów.
Jakość mikrobiologiczna - 5 proc.
Określono ogólna liczbę bakterii oraz poszczególne mikroorganizmy zgodnie z normą Ph. Eur., wyd. 5, 5.1.3 z uwzględnieniem wytycznych SCCP.
Opakowanie - 5 proc.
Poręczność opakowania, jak również otwieranie i zamykanie oceniono w teście praktycznym. Ponadto sprawdzono, jaka ilość kosmetyku można wykorzystać bez niszczenia opakowania.
Deklaracja - 5 proc.
Oceniono deklarację zgodnie ze stosownymi przepisami dotyczącymi deklaracji kosmetyków. Ponadto sprawdzono czytelność, jak również wypowiedzi reklamowe.
Metale ciężkie - 0 proc.
Dodatkowo zmierzono w podkładach zawartość metali ciężkich: niklu, antymonu, ołowiu i kadmu lub arsenu. Żaden produkt nie zawierał tych pierwiastków.
Informacje podane przez producenta (nie oceniane)
Informacje dotyczące konserwantów, substancji zapachowych, substancji chroniących przed promieniowaniem słonecznym i faktorów przeciwsłonecznych, jak również okres trwałości po otwarciu zostały zaczerpnięte z deklaracji producentów.
