Hydrospinning - jazda w wodzie!

Hydrospinning to połączenie jazdy na rowerze z ćwiczeniami w wodzie. Nie dość zatem, że wchodzisz do basenu, to jeszcze jeździsz na rowerze!

Skąd przyszła moda na aqua bike? Oczywiście z Zachodu! Początkowo ćwiczenia te zostały wprowadzone tylko w jednym klubie fitness w Poznaniu. Dziś niemal każde większe miasto w Polsce może pochwalić się podobną ofertą. A wszystko z myślą o klientach.

Jakie efekty daje hydrospinning?

Jak łatwo się domyślić, jest to trening o charakterze wytrzymałościowym. W basenie znajdują się rowerki, ale nie byle jakie! Sprzęt został specjalnie skonstruowany do tego nietypowego treningu.

W dodatku każdy może dostosować intensywność ćwiczeń do własnych potrzeb i do indywidualnej kondycji.

Jeśli dodamy do tego rytmiczną, dynamiczną muzykę - szybko docenimy możliwości, jakie daje hydrospinning. A są one naprawdę spore, podczas jednego treningu można spalić od 600 do nawet 1200 kalorii! Przyznacie same, że brzmi to imponująco!

Zużyta energia to jednak nie wszystko. W czasie treningu kształtujemy także mięśnie. Podczas zwykłej jazdy na rowerze kształtują się mięśnie nóg, pośladków i brzucha. Dzięki sesji w wodzie wzmacnia się także tarcie, dzięki czemu organizm musi pokonać zwiększony opór, jaki stawia woda.

Woda gwarantuje także niezwykle przyjemny masaż całego ciała. W efekcie, po kilku już sesjach hydrospinningu poprawia się nasza kondycja, spalony zostaje tłuszcz, a sylwetka jest ładnie modelowana.

Dla kogo hydrospinning?

Ale jazda na rowerze jest polecana nie tylko tym, którzy chcą pozbyć się zbędnych kilogramów. Z tej możliwości poprawienia własnej kondycji powinny też skorzystać osoby cierpiące na kłopoty z kręgosłupem, układem krwionośnym, sercem oraz z osteoporozą.

Każdy może skorzystać z możliwości, jakie daje połączenie treningu w wodzie i na rowerze, pod warunkiem jednak, że ćwiczenia odbędą się pod czujnym okiem instruktora. Dzięki niemu, mamy szanse przejść całą drogę od treningu od małej, po dużą intensywność.

Joanna Bielas, I.D.Media