Jajka, miód i awokado - naturalni sprzymierzeńcy włosów
Maseczka, odżywka, a może olejek? Choć na rynku kosmetycznym nie brakuje innowacyjnych środków do pielęgnacji włosów, w zimowej walce o piękną fryzurę najlepszymi sprzymierzeńcami są produkty, które każda z nas posiada w swojej kuchni.
Nie od dziś wiadomo, że uroda uwielbia naturalne rozwiązania, a to, co na pozór mało wyszukane, bywa wyjątkowo skuteczne w radzeniu sobie z rozmaitymi problemami, na przykład z cerą lub włosami. Zamiast inwazyjnych zabiegów i zawierających sztuczne barwniki kosmetyków, warto więc sięgnąć po dobrodziejstwa natury, które na ogół lądują na naszych talerzach.
Okazuje się, że pełnia witamin, mikroelementów i zdrowych tłuszczów ukryta w codziennych i chętnie wykorzystywanych w kulinariach produktach jest bardzo wskazana w codziennej pielęgnacji włosów. Doskonałym sposobem na regenerację i przywrócenie naturalnego blasku jest maseczka z jajek.
"Z domowych metod świetnie sprawdza się żółtko jaja skropione kilkoma kroplami soku z cytryny. Ma ono podobne działanie, co dostępne w drogeriach odżywki. Posiadają one silikon, który zakleja dziury we włosie. W jajku znajduje się naturalny silikon w postaci cholesterolu, który w podobny sposób je zakleja. Do naszej naturalnej maseczki można również dodać miód, awokado lub olejek arganowy, które znakomicie odżywiają włosy" - zdradza stylista fryzur Paweł Zięba.
Dbanie o pielęgnację włosów jest istotne szczególnie zimą, kiedy są one narażone na działanie wielu negatywnych czynników zewnętrznych. Dzięki systematycznej pielęgnacji naturalnymi środkami, zapobiegniemy większości typowych o tej porze roku problemów, z którymi boryka się nasza fryzura. Włosy wypielęgnowane nie będą się bowiem elektryzować, puszyć ani łamać. (PAP Life)
autorka: Iwona Oszmaniec