Jak dbać o dłonie jesienią i zimą?
Jesienią i zimą nasze dłonie narażone są na niesprzyjające warunki pogodowe: niskie temperatury, wiatr, deszcz czy śnieg. Skóra staje się odwodniona i przesuszona, często też zaczerwieniona i podrażniona. Jest także podatna na odmrożenie i pękanie. W czasie epidemii koronawirusa jej wysuszeniu sprzyja używanie mydeł i płynów antybakteryjnych do dezynfekcji. Dlatego tak ważna jest pielęgnacja dłoni w okresie jesienno-zimowym, aby były zadbane i miłe w dotyku. Należy przede wszystkim chronić je przed szkodliwymi czynnikami, m.in. nosząc rękawiczki, ale też stosować różnorakie zabiegi nawilżające. Bez problemu możemy zrobić to w domu przy użyciu łatwo dostępnych produktów. Jak więc zregenerować skórę dłoni i zapewnić im dobrą kondycję?
Odpowiednia ochrona
W czasie, gdy na dworze panuje mróz i wiatr, skóra naszych dłoni staje się sucha, czerwona, szorstka i spierzchnięta. U niektórych osób pojawiają się nawet nieestetyczne i bolesne podrażnienia oraz pęknięcia. W zimie może dojść także do odmrożeń, w wyniku których dłonie robią się sine, co może utrzymywać się nawet kilka lat. Aby temu wszystkiemu zapobiec, dłonie należy chronić przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Przed wyjściem z domu warto pamiętać o założeniu rękawiczek, których wybór na rynku jest ogromny.
Dobrze jest też wyrobić w sobie nawyk smarowania dłoni kremem po każdym ich umyciu lub zmywaniu naczyń czy sprzątaniu domu przy użyciu detergentów. Podczas tych czynności niszczony jest płaszcz ochronny naskórka, przez co skóra szybciej traci wodę. Dobrze jest też unikać bezpośredniego kontaktu dłoni z silnymi detergentami i zakładać do prac domowych rękawiczki. Warto również zwrócić uwagę na skład mydła, którego używamy do mycia rąk. Takie produkty nie powinny zawierać silnych substancji myjących, tylko nawilżające oleje i ekstrakty. Dzięki temu skóra dłoni nie będzie narażona na czynniki drażniące, przez co jej pielęgnacja będzie o wiele prostsza.
Jaki krem do rąk wybrać?
Podstawą pielęgnacji dłoni powinien być krem do rąk, którego należy używać regularnie, aby przyniósł zamierzone efekty. Najlepiej aplikować go kilka razy dziennie, zwłaszcza po każdym kontakcie dłoni z wodą. Świetnie sprawdzają się kremy nawilżające lub regenerujące, ale w chłodniejsze pory roku warto zainwestować w produkt natłuszczający. Taki krem trudniej się wchłania, ale lepiej przylega do skóry i hamuje parowanie wody z zewnętrznych warstw naskórka. Dobrze, gdy w składzie znajdują się naturalne oleje, masło shea, olejek jojoba czy masło kakaowe. Warto również wybierać kremy zawierające glicerynę, mocznik, D-Pantenol, aloes, wyciąg z pestek winogron, wyciąg z zielonej herbaty czy wosk pszczeli. Szukajmy też w składzie witamin A, E i C, które odżywią skórę.
Domowy peeling dłoni
Ważnym krokiem pielęgnacyjnym dłoni, o którym niestety często zapominamy, jest peeling. Usuwa on martwy i zrogowaciały naskórek, dzięki czemu odżywia i wygładza skórę oraz zapobiega jej pierzchnięciu. Poprawia również mikrokrążenie, co wpływa na lepszy koloryt i uelastycznienie skóry dłoni. Zwiększa przy tym wchłanianie aktywnych substancji z kosmetyków, co korzystnie wpływa na nawilżenie i odżywienie dłoni. Można zakupić gotowy preparat w drogerii, ale warto także wypróbować domowy peeling przy użyciu produktów, które mamy pod ręką. Wystarczy zmieszać ze sobą łyżeczkę drobnoziarnistego cukru z łyżką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami olejku eterycznego. Taką mieszankę nakładamy na skórę i wmasowujemy w nią okrężnymi ruchami przez kilka minut. Peeling powinno się wykonywać przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu.
Maseczka z żółtka i oliwy
Świetnym zabiegiem na dłonie jest też wygładzająca maseczka z żółtka (zawiera cynk i witaminę A) i oliwy (źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych). Wykonanie jest bardzo proste: żółtko należy zmieszać z jedną lub dwoma łyżeczkami lekko podgrzanej oliwy. Maseczkę nakładamy na dłonie i owijamy folią kuchenną lub nakładamy jednorazowe woreczki. Po 20 minutach myjemy dłonie i nakładamy krem nawilżający.
Kompres z siemienia lnianego
Na podrażnioną i spękaną skórę dłoni warto z kolei zastosować kompres z siemienia lnianego. Nasiona lnu są bogatym źródłem kwasów omega-3, dzięki czemu przyspieszają gojenie się ranek oraz nawilżają i regenerują skórę. Do przygotowania kompresu potrzebujemy kilka łyżek nasion, które zalewamy niewielką ilością wody i gotujemy na małym ogniu, aż utworzy się gęsty kisiel. Zdejmujemy go z ognia, przekładamy do miseczki, a gdy ostygnie, zanurzamy w nim dłonie na 15 minut. Na koniec przemywamy je wodą i nakładamy krem.
Kąpiel parafinowa
Gdy skóra dłoni na skutek mrozu i wiatru jest w dramatycznym stanie, nie pozostaje nic innego, jak sięgnąć po kąpiel parafinową. Jest to jeden z najskuteczniejszych zabiegów przeciwdziałających wysuszeniu skóry. Parafina regeneruje i wygładza szorstkie dłonie oraz chroni je przed uszkodzeniami. Przed zabiegiem należy dokładnie umyć ręce i wykonać delikatny peeling, a następnie nasmarować dłonie ulubionym kremem. Ustawiamy kąpiel parafinową na odpowiednią temperaturę (według instrukcji producenta), zanurzamy w niej dłonie na kilka sekund i wyjmujemy. Powtarzamy czynność trzy razy, aż ręce pokryją się równomiernie dość grubą warstwą wosku. Zakładamy na dłonie foliowe rękawiczki lub woreczki, a na to rękawiczki frotte lub ręcznik, by utrzymać odpowiednią temperaturę. Po 15-20 minutach ściągamy rękawiczki wraz z zastygłą parafiną. Na koniec można użyć jeszcze raz kremu dla spotęgowania efektu.