Jak dbać o pięty, jaki wybrać peeling

Najpierw stopy trzeba wymoczyć. Do miski z wodą proszę wsypać garść soli. Po 10 min stopy potrzeć tarką. Umyć, osuszyć i nałożyć krem lub maskę. Zabieg powtarzać co drugi dzień, aż pięty będą bez zarzutu.

Czy mechaniczny może być stosowany do cery wrażliwej?

Przy takiej skórze odradzam jego używanie. Może on ją podrażnić i spotęgować jej zaczerwienie. Najlepiej sięgnąć po peeling enzymatyczny. Rozpuszcza on martwe komórki naskórka. Nie trzeba go wcierać (wystarczy posmarować nim twarz).

Na moich nogach są widoczne żyły. Co robić, by się nie powiększyły?

W profilaktyce ważny jest ruch i odpoczynek. Codziennie (przez godzinę) należy przebywać z podniesionymi nogami. To usprawni krążenie krwi w żyłach.

Pomocny jest ruch: bieganie, jazda na rowerze, pływanie. Także ćwiczenia usprawniające pracę zastawek żylnych (tzw. rowerek). W skórę nóg proszę regularnie wcierać żele i balsamy z wyciągiem z kasztanowca.

To zapobiegnie rozszerzaniu się żyłek i naczyń krwionośnych. Proszę unikać również długich, gorących kąpieli oraz seansów w solarium czy saunie.

Kiedy jestem zmęczona, biorę pachnącą kąpiel. Starannie dobieram do niej składniki. Trzy krople olejku pomarańczowego mieszam z dwoma łyżkami miodu. Dodaję do ciepłej wody, w której będę się kąpała.

W wanie spędzam kwadrans. Zmęczenie mija jak ręką odjął. Ale nie tylko. Taka kąpiel to odżywczy raj dla skóry. Staje się miękka i supergładka.

Super! Ta kąpiel ma jeszcze jedną zaletę. Nie trzeba po niej używać balsamu. Miód i olejek natłuszczają i regenerują skórę.