Jak malować paznokcie, gdy mamy z nimi problemy
Nałożenie lakieru pozwala ukryć pękającą płytkę, bruzdy czy przebarwienia, ale aby nie pogłębiać problemu, trzeba to zrobić właściwie. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę.
Właściwe opiłowanie płytki, odtłuszczenie jej i nałożenie kilku warstw (bazy, lakieru i utwardzacza) sprawią, że nawet paznokcie z problemami będą wyglądać na zadbane.
Krok 1: opiłowanie
Gdy mamy przebarwienia na płytce lub bruzdy opiłowujemy paznokcie w tzw. migdałki - taki kształt przy okazji wydłuży palce. Uzyskamy go, piłując boki paznokci po skosie i zaokrąglając czubek.
Gdy mamy pękającą płytkę opiłowujemy paznokcie na okrągło. Taki kształt sprzyja regeneracji paznokcia, ale optycznie zmniejsza płytkę. Nasza rada: powiększymy płytkę, dokładnie usuwając skórki. Nie moczmy ich, bo to zwiększa kruchość paznokci, tylko nakładamy płyn zmiękczający skórki - na produkcie szukaj napisu "cuticle remover". Po 30 s usuwamy skórki.
Krok 2: odtłuszczenie
Odtłuszczamy płytkę, wycierając ją wacikiem nasączonym octem winnym lub jabłkowym. Dzięki temu wszystkie warstwy preparatów będą się lepiej trzymać płytki.
Krok 3: nałożenie bazy
Po odtłuszczeniu, a przed pomalowaniem paznokci lakierem, nakładamy bazę: na przebarwienia wybierzmy wybielającą, na bruzdy wygładzająca bazę wypełniającą, a na kruchą płytkę wzmacniającą.
***Zobacz także***
Krok 4: malowanie
Przebarwienia najlepiej ukryją lakiery matowe. Dobre będą modne barwy ziemi - brązy, beże lub zieleń.
Uwaga! Ciemniejsze kolory lepiej maskują, ale postarzają dłonie.
Gdy mamy bruzdy wybierzmy lakiery opalizujące, metaliczne, holograficzne lub lustrzane (szukaj opisów na lakierze). Mieniący się kolor i odbijanie światła daje efekt 3D - bruzdy będą ukryte, a paznokcie modne.
Gdy mamy kruchą płytkę malujemy paznokcie jasnym lakierem. Powiększy on optycznie płytkę. W tym sezonie supertrendy są morelowy i koralowa czerwień.
Krok 5: wykończenie
Na koniec nakładamy bezbarwny lakier nawierzchniowy tzw. top coat. Utwardzi płytkę i nabłyszczy ją.
***Zobacz także***