Koloryzacja na jesień - czerwony aksamit
W tym sezonie królują odważne odcienie - zarówno w naszych szafach, jak i w salonach fryzjerskich. Zamiast modnych dotychczas, bezpiecznych barw oscylujących wokół ciepłych brązów, postawmy na wyrazisty Red Velvet, który skutecznie ożywi nasz jesienny look.
Choć jesień to z reguły czas stonowanych barw, w tym sezonie na wybiegach triumfowały energetyczne odcienie, które zdominowały nie tylko trendy modowe, ale i urodowe. Wizażyści sugerują nosić odważne, brokatowe makijaże, a styliści fryzur - postawić na mocny kolor włosów. Wybierając się do salonu fryzjerskiego, warto zatem rozważyć nową intrygującą barwę: Red Velvet. Żywy odcień, który zdążył już zawładnąć mediami społecznościowymi, jest nie tylko modny, ale i - co ważne - niezwykle łatwy w wykonaniu.
Termin został wymyślony przez fryzjerkę gwiazd Nikki Lee, która odpowiada za transformację fryzur Lea Michelle, Hilary Duff czy Seleny Gomez. Opisała ów kolor jako "lśniący świąteczny prezent", wyjaśniając, że jest to jednotonowa koloryzacja, co oznacza, że nie ma w niej żadnych refleksów uzyskiwanych w ramach rozjaśniania pasm. W rezultacie otrzymujemy pełen naturalnego połysku, a zarazem wielowymiarowy kolor, który wygląda inaczej w zależności od oświetlenia.
Ta bogata, soczysta czerwień stała się niekwestionowaną królową wśród jesiennych koloryzacji. Według Colleen Flaherty, mistrzyni kolorystyki i edukatorki z nowojorskiego salonu Spoke and Weal, dzięki koloryzacji inspirowanej odcieniem czerwonego aksamitu, nasza fryzura nabierze uniwersalnego charakteru. Efekt finalny będzie jednak różnić się w zależności od koloru i rodzaju posiadanych włosów.
Aby utrzymać gładki i lśniący kolor między wizytami w salonie, przygotujmy się na ograniczenie mycia włosów. Czerwony aksamitny odcień wymaga bowiem dodatkowej konserwacji. Wskazówka od profesjonalistów: warto w codziennej pielęgnacyjnej rutynie uwzględnić produkty dedykowane farbowanym włosom, które mają za zadanie chronić kolor przed blaknięciem. W ten sposób wyrazista, lśniąca czerwień zostanie z nami na dłużej. (PAP Life)