Koniec ze skomplikowanymi rytuałami. Wracamy do starej dobrej pielęgnacji twarzy
Wydaje się, że w ostatnim czasie trudniej jest nadążyć za trendami kosmetycznymi niż modowymi. Promowane za sprawą mediów społecznościowych coraz to nowsze metody pielęgnacji twarzy mogą przyprawić o ból głowy i spowodować pustkę w portfelu. Na szczęście pojawił się nowy trend, który stawia nie tylko na prostą i skuteczną pielęgnację, ale przede wszystkim na umiar oraz świadome wybieranie produktów. Na czym polega skin streaming?
Spis treści:
Jak wybrać idealną rutynę pielęgnacyjną dla naszego typu cery?
Niestety w natłoku porad, coraz to nowszych i bardziej zachwalanych kremów, toników i maseczek możemy poczuć się nieco zagubieni. Wśród najpopularniejszych urodowych trendów, które obserwowaliśmy w ostatnim czasie, znalazły się m.in. wieloetapowa pielęgnacja koreańska, metoda skin flooding oraz chyba najbardziej pożądana z nich, czyli pielęgnacja pozwalająca uzyskać tzw. glass skin.
Wszystkie wymagały od nas nie tylko uważnego dobierania kosmetyków, ponieważ pewnych składników kosmetycznych nie można stosować bezpośrednio po sobie. Zabierały też sporo czasu oraz pieniędzy, gdyż stosowanie takiej wieloetapowej pielęgnacji wiązało się z koniecznością zakupu naprawdę sporej ilości produktów. Okazuje się jednak, że podobnie jak w wielu innych przypadkach również i w kwestii pielęgnacji twarzy mniej znaczy więcej, a rozbudowana, kilkuetapowa pielęgnacja niekoniecznie musi przynieść oczekiwane rezultaty. Co więcej, codzienne stosowanie tak dużej liczby różnych preparatów, może wręcz doprowadzić do pogorszenia stanu naszej cery.
Wydaje się jednak, że w temacie pielęgnacji skóry nadchodzi prawdziwa rewolucja, a to za sprawą trendu skin streaming.
Skin streaming, czyli pochwała prostoty
Skin streaming, czyli najnowszy trend w pielęgnacji urody zdobywa coraz większą popularność. Co więcej, jego główne założenia podobają się zarówno osobom, które zmęczyła rozbudowana pielęgnacja i ciągłe testowanie nowych produktów, jak i dermatologom chwalącym go za jego prostotę i uniwersalność.
Na czym więc polega skin streaming?
Zobacz również:
Skin streaming to powrót do najprostszej, ale jak się okazuje, najskuteczniejszej i najbardziej uniwersalnej pielęgnacji, która sprawdzi się w przypadku większości typów cer. W natłoku porad o tym jak dbać o skórę zapomnieliśmy, że wystarczą trzy podstawowe kroki - oczyszczanie, nawilżanie i ochrona przeciwsłoneczna, wykonane prawidłowo dobranymi kosmetykami, aby cieszyć się piękną cerą.
Trend skin streaming daje nam również zadanie w postaci jak najlepszego poznania swojej cery i jej problemów. Pozwoli to jak najlepiej skompletować te kilka produktów, które staną się podstawą naszej pielęgnacji. Nie każdej bowiem skórze potrzebne są składniki takie jak kwasy, retinol, niacynamid czy witamina C. Są to oczywiście bardzo skuteczne substancje, których stosowanie może przynieść zadowalające efekt. Jednak łączone w niepoprawny sposób mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Warto również pamiętać, że nie wszystkie cery wymagają intensywnego złuszczania czy działania przeciwzapalnego. Może się bowiem okazać, że wszystko, czego potrzebuje nasza skóra to dokładne oczyszczanie i utrzymywanie w równowadze bariery hydrolipidowej.
Podsumowując, metoda skin streamingu, która promuje minimalizm kosmetyczny, świadomą pielęgnację, ograniczenie kupowanych produktów, a tym samym oszczędność pieniędzy i dbanie o planetę to trend, który ma szansę stać się prawdziwym hitem.
Skin streaming krok po kroku
Skin streaming to metoda pielęgnacji, którą możemy wprowadzić właściwie od razu. Możemy do niej użyć posiadane już przez nas kosmetyki, ograniczając jedynie ich ilość. Rutyna skin streamingu jest niezwykle prosta i składa się z trzech, opcjonalnie czterech kroków.
Krok pierwszy - oczyszczanie
Podstawą pielęgnacji jest dokładne oczyszczanie, wykonywane codziennie rano i wieczorem. W oczyszczaniu wieczornym postawmy na metodę dwuetapową, dzięki której dogłębnie oczyścimy naszą skórę z nagromadzonego w ciągu dnia sebum, kurzu, resztek makijażu i kremu z filtrem. Niedokładnie wykonywany demakijaż prowadzi do powstawania niedoskonałości, takich jak wypryski czy zaskórniki. Do oczyszczania wybierzmy delikatne kosmetyki, które nie podrażnią naszej skóry i nie zaburzą równowagi hydrolipidowej,
Krok drugi - serum
Serum jest kosmetykiem, na którego wybór powinniśmy poświęcić najwięcej czasu. Produkt ten dostosowujemy do potrzeb naszej skóry lub problemu, który ją dotyka. Składniki aktywne możemy wprowadzić zarówno w formie serum, jak i ampułki czy esencji. Na rynku dostępne są również kosmetyki, które łączą w sobie działanie wszystkich trzech wymienionych wcześniej produktów. Postawmy na jeden konkretny składnik aktywny, którego działanie będziemy w stanie dokładnie obserwować i sprawdzać, czy jego stosowanie przynosi zadowalające nas efekty.
Krok trzeci - produkt nawilżający
Aplikacja produktu nawilżającego jest ostatnim krokiem, który domyka całą pielęgnację. Może być to klasyczny krem, kosmetyk w formie żelu lub emulsji. Formułę kosmetyku dobierzmy pod kątem rodzaju naszej skóry. Jeśli ma ona tendencje do zapychania i przetłuszczania się, wybierzmy kosmetyki o lekkiej formule. Dla cer suchych lub dojrzałych lepiej sprawdzą się bardziej treściwe konsystencje.
Krok czwarty - ochrona SPF
Krok ten stosujemy oczywiście tylko podczas pielęgnacji porannej. Wybierzmy produkt o szerokim spektrum działania, chroniącym zarówno przed promieniowaniem UVA jak i UVB oraz z wysokim filtrem. Krem z filtrem przeciwsłonecznym stosujemy przez cały rok, niezależnie od pogody i warunków atmosferycznych. Produkty z SPF zapobiegają starzeniu się skóry, powstawaniu zmarszczek, przebarwień posłonecznych oraz chronią przed przesuszeniem.