Choć w branży urodowej nie cieszy się zbyt dużą popularnością, dermatolodzy doceniają jego wszechstronne działanie i skuteczność w zwalczaniu dokuczliwych skórnych dolegliwości. Kwas azelainowy pomoże nam wyleczyć trądzik różowaty, oczyścić skórę z toksyn, a nawet zniwelować wypadanie włosów.
Kwas azelainowy to jeden z najbardziej wielofunkcyjnych składników pielęgnacji skóry - przekonują specjaliści.
Wykazując działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i antyoksydacyjne, doskonale radzi sobie z niedoskonałościami. Najczęściej wykorzystywany jest w kuracjach trądziku różowatego.
- Kwas azelainowy należy do grupy kwasów dikarboksylowych. Pomaga złuszczać skórę, wnikając głęboko w pory i usuwając martwe komórki. Działa bakteriobójczo, łagodzi stany zapalne i uwalnia skórę z nagromadzonych toksyn - wyjaśnia dermatolożka Francesca Fusco.
Substancja ta występuje naturalnie w ziarnach oraz drożdżakach wytwarzanych przez skórę i włosy. Pierwsze doniesienia na temat prozdrowotnego działania kwasu azelainowego pojawiły się w 1982 roku.
To wówczas dr Marcella Nazzaro-Porro wraz z zespołem badaczy przeanalizowała jego wpływ na skórę. Okazało się, że uwzględnienie tego kwasu w pielęgnacji przyczynia się do wyrównania kolorytu skóry, redukcji przebarwień oraz wyraźnego zmniejszenia niedoskonałości.