Luksusowy relaks w Trivento

Salon Trivento mieści się w gwarnej i tłocznej stolicy, jednak jego właścicielka oraz pracownicy zadbali o to, by klientki mogły (choć na chwilę) uwolnić się od męczącego i stale obecnego hałasu ulicy. Trivento jest miejscem, w którym można się zrelaksować, uspokoić myśli, wyciszyć się i…wypięknieć.

Wnętrze salonu
Wnętrze salonumateriały prasowe
Wnętrze salonu
Wnętrze salonumateriały prasowe

"Długo szukałam określenia oddającego charakter miejsca, które dla Ciebie stworzyłam. Salon piękności, gabinet kosmetyczny, day spa? To po prostu Trivento, przestrzeń w której intymna atmosfera współgra z nowoczesną technologią. Moją intencją jest zapewnienie Ci wszystkiego, czego potrzebujesz w dążeniu do osiągnięcia i utrzymania harmonii ciała, umysłu i ducha". Tak, o salonie, napisała jego właścicielka, Pani Emilia Chomiuk. Cele, które postawiła sobie i swoim pracownikom nie były łatwe do zrealizowania, ale dzięki zatrudnieniu szeregu specjalistów - powiodły się w 100 procentach.

Po pierwsze: aranżacja

Aranżacja wnętrz w salonie Trivento została powierzona profesjonalistom, co widać zaraz po wejściu do salonu. Dominującym kolorem jest biel, motywem - natura. Salon został podzielony na dwie części. W pierwszej znajdują się stanowiska fryzjerów i kosmetyczki, w drugiej - gabinety zabiegowe, oddzielone od nieco głośniejszej części związanej z wizażem za pomocą specjalnych drzwi, które doskonale wyciszają pomieszczenia. Za drzwiami znajduje się niezwykle sprawnie zorganizowana przestrzeń, zdobiona delikatnymi mozaikami, lustrami i roślinami.  Każdy gabinet zachwyca nietypowymi rozwiązaniami: w jednym z nich znajduje się "żywa ściana", w całości pokryta rosnącymi roślinami, która natychmiast przywodzi na myśl kraje Orientu. Skojarzenie nie jest przypadkowe: Trivento oferuje bowiem wyłącznie zabiegi wykonywane przy pomocy najlepszych kosmetyków, pozbawionych barwników, parabenów, silikonów, fenoksyetanolu i  konserwantów chemicznych mogących uczulać lub podrażniać skórę.

Wnętrze salonu
Wnętrze salonumateriały prasowe

Po drugie: kosmetyki

Właścicielka salonu, podobnie jak Elżbieta Wysoczańska (twórczyni marki Elizabeth Visoanska) wierzy, że skuteczne kosmetyki nie muszą zawierać dodatków chemicznych. Dlatego w swoim salonie pracuje wyłączne na najlepszych kosmetykach firm: Pevonia, Kerastase, KOH Cosmetics i oczywiście - Visoanska. Czym wyróżniają się kosmetyki pochodzącej z Polski Wysoczańskiej? Przede wszystkim 93 proc. składników to ekstrakty i wyciągi z roślin, które zostały połączone dzięki wysiłkom... biotechnologów. Wysoczańska zatrudniła bowiem cały sztab naukowców, których zadaniem było połączenie naturalnych składników w taki sposób, by skóra aktywnie je wchłaniała i... młodniała.

Po trzecie: relaks

O tym, że połączenie natury i biotechnologii może zdziałać cuda, przekonałam się na własnej skórze (twarzy) podczas zabiegu, który miał ją dotlenić i odżywić, delikatnie wygładzić i dodać jej blasku. Podczas trwającej niemal godzinę sesji, odbywającej się w pięknym gabinecie przy akompaniamencie muzyki relaksacyjnej, kosmetyki Visoanska i wprawne dłonie wykwalifikowanej kosmetyczki nie tylko poprawiły wygląd mojej twarzy, ale także - pozwoliły mi się fantastycznie zrelaksować. Zabieg, choć dedykowany twarzy, działa właściwie na całe ciało: zapach kosmetyków koi, muzyka uspokaja, a masaż (nie tylko twarzy, ale także ramion i głowy) pozwala się odprężyć i na dłuższą chwilę zapomnieć o codzienności (podczas zabiegu usłyszałam, że część klientek podczas zabiegu usypia. Ja walczyłam z sennością chcąc cieszyć się i masażem, i zapachami, i kolorami, które mnie otaczały). Po godzinnej sesji czułam się wypoczęta, a moja twarz zmieniła się niemal nie do poznania: nie było na niej ani śladów niewyspania (opuchlizna pod oczami zniknęła), ani zmęczenia kilkugodzinną podróżą. Zniknęły też drobne przebarwienia i zmarszczki.

Użyty podczas zabiegu: Visoanska, Solution Anti-Imperfections
Użyty podczas zabiegu: Visoanska, Solution Anti-ImperfectionsMateria?y dystrybutoraINTERIA.PL

Bezpieczny relaks

Trivento jest miejscem, w którym można się bezpiecznie zrelaksować. Dlaczego bezpiecznie? Ponieważ podczas zabiegów, przeprowadzanych przez wykwalifikowane kosmetyczki,  używa się wyłącznie najlepszych kosmetyków wytwarzanych z naturalnych składników. Dzięki temu pobyt w salonie jest prawdziwą przyjemnością. A jeśli po zabiegu zapragniemy zmiany - fryzjerka i manikiurzystka chętnie się nami zajmą. Więc jeśli szukasz miejsca, które pozwoli Ci zapomnieć o troskach - oddaj się w ręce specjalistek z salonu Trivento.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas