Mniej tłuszczyku w talii

Lepiej ukrwione komórki zaczną spalać fałdki tłuszczyku w talii. Piling wykonuj 1-2 razy w tygodniu. Masuj nim zwilżoną skórę przez 3-4 minuty. Kosmetyk przygotuj ze składników, które dodatkowo pobudzą ten proces.

Solny: Zmieszaj 4 łyżki gruboziarnistej soli (np. himalajskiej) z 2 łyżkami oliwy z oliwek. Dla pięknego zapachu możesz dodać kilka płatków róży.

Kawowy: Zmieszaj 2 łyżki zmielonej kawy, 3 łyżki oliwy i 3 łyżeczki miodu.

Ta prosta czynność poprawia metabolizm skóry, co oznacza, że szybciej jest spalana tkanka tłuszczowa. Siedząc w fotelu, czytając gazetę, oglądając telewizję, ściskaj między dwoma palcami fałdki skóry wokół talii. W ten sposób prawie bez żadnego wysiłku znacznie zmniejszysz grubość wałeczków tłuszczu.

Zrób go najlepiej wieczorem. Przyniesie efekty, gdy będzie trwał minimum 20 min. Oto, czym możesz go wykonać.

Rękawica Glov: Utkana jest jest z naturalnych włókien bambusowych. Wystarczy ją namoczyć i codziennie okrężnymi ruchami masować talię, np. podczas kąpieli.

Strumień wody z prysznica: Ustaw na dyszy mocny strumień i kieruj go na brzuch i talię. Staraj się zmieniać temperaturę wody. Masaż zawsze zakończ zimną wodą.

Dłonie zwilżone kosmetykiem przyspieszającym spalanie tłuszczyku: Nanieś go na dłonie w ilości orzecha włoskiego. Rozetrzyj. Okrężnymi ruchami masuj brzuch i talię. Niech ruchy przypominają głaskanie i ugniatanie.

Nowoczesne kosmetyki naśladują wyszczuplające zabiegi w gabinecie: endermologię (masaż podciśnieniowy) i liposukcję (odsysanie tłuszczu). Zawierają m.in. kofeinę, L-karnitynę, imbir, cynamon, które pobudzają przemianę materii i redukuje tkankę tłuszczową. Składniki zawarte w balsamach zadziałają silniej pod wpływem ciepła. W tym celu talię po posmarowaniu kosmetykiem owiń folią lub bandażem. Taki kompres utrzymaj na skórze ok. 15 minut. Po zdjęciu folii lub bandaża wmasuj kosmetyk w skórę. Kompres stosuj 2 razy w tygodniu.