Najmodniejszą fryzurą w tym sezonie jest bob. Tyle że chłopięcy
Wśród tegorocznych trendów fryzjerskich bezsprzecznie króluje bob. Ta uniwersalna i łatwa w utrzymaniu fryzura cieszy się ogromną popularnością - m.in. dlatego, że możemy bez trudu dostosować ją do własnych preferencji i kształtu twarzy.
Nową odmianą klasycznego boba jest zadziorna i nieco androgyniczna wersja przywodząca na myśl uczesania członków popularnych w latach 90. boysbandów. Tzw. chłopięcy bob zdążyły już pokochać słynące z doskonałego stylu gwiazdy, takie jak Emma Corrin.
Jeśli marzy nam się wiosenna metamorfoza fryzury, idealnym rozwiązaniem jest bob. To modne i uniwersalne cięcie skutecznie odejmuje lat, a zarazem dodaje dziewczęcego uroku, podkreślając atuty urody. Fryzura ta posiada wiele odsłon, dlatego bez trudu możemy dopasować ją do własnych preferencji, kształtu twarzy i tekstury włosów. Szczególnie dużą popularnością cieszą się obecnie bob asymetryczny, z grzywką oraz lob, czyli dłuższa wersja tego klasycznego cięcia. Na horyzoncie pojawił się tymczasem kolejny interesujący trend, który z pewnością przypadnie do gustu wielbicielkom krótkich, zadziornych fryzur.
Mowa o tzw. chłopięcym bobie, androgynicznej wersji tej fryzury, która przywodzi na myśl uczesania członków popularnych w latach 90. boysbandów. Jest on znacznie krótszy niż tradycyjny bob, a jego cechą charakterystyczną jest często wygolony tył głowy i przednie pasma sięgające linii ust lub nosa. Przedziałek i grzywkę zastępuje natomiast burza lekko rozwichrzonych włosów. Poszukując inspiracji warto przyjrzeć się nowej fryzurze Emmy Corrin, która uległa fascynacji chłopięcym bobem. Gwiazda serialu "The Crown" zaprezentowała swój odmieniony wizerunek na niedawnej ceremonii wręczenia nagród SAG Awards.
"Emma jest zafascynowana męskimi uczesaniami, które święciły triumfy w latach 90. - jej fryzura jest inspirowana ówczesnym wyglądem takich panów, jak Brad Pitt, Leonardo DiCaprio czy David Beckham. Bardzo krótko ostrzyżony tył połączyłem z łagodnie opadającymi na twarz pasmami z przodu" - tłumaczy w rozmowie z brytyjskim magazynem "Vogue" odpowiedzialny za nowy look Corrin stylista fryzur Daniel Martin. Ekspert podkreśla, że fryzura ta dodaje młodzieńczego uroku, fantastycznie prezentując się zarówno u eleganckich kobiet, jak i zwolenniczek sportowego, unisexowego stylu.
