Najmodniejszy makijaż 2021 roku inspirowany jest przeszłością. Trend ten lansują m.in. Ariana Grande i Dua Lipa
Tegoroczne trendy w makijażu zabierają nas w nostalgiczną podróż w czasie. W modzie są inspirowane ostatnią dekadą minionego wieku jasne cienie do powiek i kolorowe eyelinery, a także nawiązujące do lat 60. mocno wytuszowane rzęsy oraz wyraziste, przywodzące na myśl wizerunek królowej Kleopatry, czarne kreski na powiekach. W ten sposób malują się znane z wyznaczania trendów gwiazdy - Ariana Grande i Dua Lipa.
Projektanci uwielbiają przywracać trendy z minionych lat. Upodobali sobie zwłaszcza ostatnią dekadę XX wieku, kiedy wybiegi i ulice były zdominowane przez wyraziste kolory i stylizacje balansujące na granicy kiczu. Fascynacja modą z lat 90. nie mija - od kilku sezonów z upodobaniem nosimy popularne wówczas adidasy na masywnej podeszwie, spodnie bojówki, satynowe sukienki i lateksowe legginsy. W tym roku do łask powracają również popularne u schyłku ubiegłego stulecia makijażowe trendy.
"Od pewnego czasu coraz bardziej popularne stają się kolory, które dominowały w latach 90. W najbliższych miesiącach nastąpi wielki powrót bladego różu, a także odcienie szałwii, pistacji, lawendy, baby blue. Zwolenniczki odważnych makijaży powinny zwrócić uwagę na neonowe cienie do powiek - postawmy na fuksję, jaskrawy żółty i pomarańczowy. Świetnym rozwiązaniem jest też fantazyjny, biały lub niebieski eyeliner. W tym roku zrezygnujemy z matowych cieni i szminek na rzecz perłowych, świetlistych cieni i soczystych błyszczyków. W makijażu zapanuje nostalgia" - wyrokuje w rozmowie z "Harper’s Bazaar" jedna z najbardziej wpływowych urodowych influencerek, Jackie Aina.
Makijaże inspirowane ostatnią dekadą XX wieku pokochała Dua Lipa, która uwielbia eksperymentować z wyrazistymi kolorami na powiekach. W ostatnim czasie artystka zachwyciła fanów nawiązującą do lat 90. stylizacją, którą zaprezentowała na Instagramie. Na kilku fotografiach gwiazda pozuje w skąpej czarnej kreacji z wycięciami, której dopełnieniem były łańcuchowe bransoletki, jaskrawy manicure oraz charakterystyczny makijaż z ceglastym cieniem do powiek w roli głównej.
Miłośniczki stylu retro mogą natomiast brać przykład z Ariany Grande - w tym roku wrócą również makijażowe trendy spopularyzowane w latach 60. Jak zaznacza wschodząca gwiazda wizażu, Hector Espinal, mocno wytuszowane rzęsy, które były znakiem rozpoznawczym Twiggy i Jane Birkin oraz przywodząca na myśl ikoniczny wizerunek egipskiej królowej Kleopatry czarna kreska na powiece to kwintesencja najmodniejszego makijażu 2021 roku. "Warto zainspirować się Arianą Grande, która śmiało czerpie z estetyki lat 60. Mocne podkreślanie oka to bardzo praktyczny trend - w ten sposób dodasz spojrzeniu wyrazistości i świeżości" - wskazuje ekspert.