Nie musimy poddawać się trendom
Długie, krótkie, kręcone czy proste, o cięciach asymetrycznych lub tradycyjnych, najlepiej w naturalnych kolorach. To, co mamy na głowie powinno zależeć od jakości włosa, stylu życia i... dobrego fryzjera. Trendy pozwalają nam na daleko idącą swobodę.
- Aby modnie wyglądać, nie musimy się już bezwzględnie poddawać trendom. Nie każdy włos nadaje się do dowolnie wybranej fryzury. Bezsensowne jest zapuszczanie słabych, cienki włosów. - mówi kreator fryzur Jarosław Korniluk. - Fryzura powinna być dobrana do naszego stylu ubierania się.
Co się nosi?
Styl punk - geometria, asymetria, bardzo jasny, platynowy blond - nawiązanie do Annie Lennox z lat 80. Z taką fryzurą koresponduje mocny makijaż, przede wszystkim podkreślone oczy.
Burza włosów - Innym, obowiązującym, trendem lat 80. jest "burza włosów". Natapirowane fryzury nosiły wówczas Claudia Schiffer, Cindy Crawford.
Glamour lat 40. - niesymetryczne fale zaczesane na jedną stronę.
- W tym sezonie odchodzimy zdecydowanie od balejażu, modny jest jednolity kolor. - dodaje Jarosław Korniluk.
Zobacz film:
"