Odmładzamy skórę wokół oczu

Dlaczego właśnie wokół oczu tak widać upływ czasu i zmęczenie? To proste. Naskórek w tym miejscu jest cieniutki, ma ok. 0,5 mm grubości i jest prawie pozbawiony ochronnej wyściółki tłuszczowej. Szybko ulega więc odwodnieniu i traci sprężystość. Na szczęście jest wiele sposobów, aby zachwycać młodzieńczym spojrzeniem.

Skąd ten problem? Linie wokół oczu pojawiają się już u osób młodych. To kurze łapki związane z naszą mimiką. Po 40. r.ż. bruzdy stają się wyrazistsze, za co odpowiada postępująca z wiekiem utrata kolagenu i elastyny w skórze. Dobierając preparat odpowiedni do rodzaju zmian i wieku, można poprawić stan skóry.

Rozwiązanie: Młode kobiety zachęcamy do używania nawilżających preparatów pod oczy, np. żeli. To ważne, zwłaszcza gdy pracujemy w klimatyzowanych pomieszczeniach i lubimy się opalać. W takich kosmetykach są składniki zapobiegające ucieczce wody (np. ceramidy, wyciąg z ogórecznika), dzięki temu skóra nie będzie przypominać... pergaminu. Po 30. r.ż. sięgajmy po kremy na zmarszczki mimiczne. Działają jak botoks, łagodzący mimikę. Panie dojrzalsze mają do wyboru kremy i serum bogate w składniki odbudowujące (np. kolagen). Idealne są te o działaniu liftingującym, nadające się także na górną powiekę, która ma tendencję do opadania.

Dodatkowa pomoc: Odżywczo podziałają na powieki okłady z wacików zwilżonych oliwą. Warto też ćwiczyć mięśnie powiek. Wystarczy zamknąć oczy i zataczać gałkami koła w jedną i drugą stronę (po kilkanaście powtórzeń rano i wieczorem).

Skąd ten problem? Zmiany powstają, gdy układ limfatyczny nie działa sprawnie. W tkankach gromadzi się wtedy woda i toksyny. Dzieje się tak gdy jesteśmy zmęczone, długo pracujemy przy komputerze. Na szczęście obrzęki można zredukować.

Rozwiązanie: Idealne są kremy ze składnikami usprawniającymi krążenie limfy. To m.in. kofeina, wyciąg z zielonej herbaty, kasztanowca, miłorzębu. Niektóre preparaty mają postać wygodnego w użyciu roll-onu. Masaż metalową końcówką relaksuje powieki i działa jak drenaż.

Dodatkowa pomoc: Kosmetyczki radzą krem pod oczy trzymać w lodówce, ponieważ chłód skutecznie zmniejsza obrzęki. Z tego samego powodu stosujmy okłady ze schłodzonych plasterków ogórka oraz wacików zanurzonych w zimnej maślance. Warto również ograniczyć sól w diecie, ponieważ sprzyja gromadzeniu się płynów. Ale uwaga! Częsta opuchlizna może niekiedy świadczyć o chorobie, np. nerek.

Skąd ten problem? Nieliczne z nas mają skłonność do cieni z powodu cienkiej skóry pod oczami. Zwykle są one wynikiem zmęczenia i stresu, także towarzyszącemu osobom młodym po 30. roku życia. Warto więc zmienić tryb życia i zastosować specjalne preparaty.

Rozwiązanie: Tu sprawdzą się kremy z dodatkiem m.in. babki lancetowatej, alg, arniki, świetlika. Dotleniają one i obkurczają naczynia krwionośne, dzięki czemu naskórek jest świetlisty i wypoczęty. Zachęcamy do wypróbowania kremów tonujących pod oczy (to nowość!) i serum udoskonalających. Wyrównują kolor naskórka i bywa, że korektor jest już niepotrzebny.

Dodatkowa pomoc: Cienie zredukują kompresy z mocnego naparu z czarnej herbaty, świetlika, okłady z plasterków ogórka. Uporczywe zmiany mogą świadczyć np. o alergii, chorobach układu pokarmowego. Warto więc poradzić się lekarza.

Skąd ten problem? Nie tylko osoby ze skórą alergiczną i wrażliwymi spojówkami narzekają na podrażnienia przy zmywaniu powiek. Powód zwykle jest prosty - błędnie używamy do tego celu zwykłych śmietanek do demakijażu, a nawet wody z mydłem.

Rozwiązanie: Wybierajmy preparaty przeznaczone do demakijażu oczu: mleczka, płyny micelarne, żele. Mamy wtedy gwarancję, że nie zawierają składników drażniących (np. konserwanty, zapachy) i nawilżają skórę. Makijaż wodoodporny zmywamy specjalnym płynem, np. dwufazowym.

Dodatkowa pomoc: Wacik nasączony kosmetykiem do demakijażu należy chwilę potrzymać na zamkniętej powiece (nawet 30 sekund!). Tak oczyścimy skórę dokładniej, bez konieczności jej pocierania. Do zmywania powiek wybierajmy tylko bezzapachowe waciki oraz płatki kosmetyczne.

Hanna Wojciechowska-Schwarz