Papier toaletowy wielokrotnego użytku: Sposób na oszczędność czy przesada?
Wraz z początkiem stycznia coraz częściej można usłyszeć o przewidywanym wzroście cen artykułów papierniczych. Te doniesienia szczególnie niepokojące stają się, gdy mowa o papierze toaletowym, który traktowany jest jako produkt pierwszej potrzeby i trudno byłoby wyobrazić sobie bez niego codzienne funkcjonowanie. Z tego względu powraca temat papieru wielokrotnego użytku. Zaczyna zyskiwać coraz większy rozgłos i szersze grono zwolenników, lecz czy naprawdę jest w stanie zastąpić tradycyjny jednorazowy produkt?
Spis treści:
Środki higieniczne wielokrotnego użytku: Skąd zainteresowanie?
Zapewne większość z nas pamięta sceny tuż po ogłoszeniu ogólnokrajowego lockdownu, gdy wózki zakupowe były wypełniane po brzegi zapasami papieru toaletowego. Mimo że sklepy nie zostały zamknięte, obraz ten na długo wrył się w pamięć wielu konsumentów. Aktualnie nasze myśli zajmują przede wszystkim zapowiadane podwyżki cen, które dotkną między innymi przemysł papierniczy. Podstawę problemu stanowi drożejąca celuloza oraz koszty związane z energią elektryczną, gazem i transportem.
Szukaniem alternatyw dla artykułów zużywanych w dużych ilościach w większości gospodarstw domowych zajmują się także osoby zainteresowane ekologicznymi rozwiązaniami. W grę wchodzi już nie tylko segregowanie śmieci. Kobiety powoli przekonują się do kubeczków menstruacyjnych czy podpasek z bawełny organicznej jako artykułów pozwalających zmniejszyć ilość generowanych odpadów. Czy papier toaletowy ma szansę wzbudzić podobne zainteresowanie?
Papier toaletowy wielokrotnego użytku: Co to takiego?
Jego stworzenie zostało oparte na koncepcji pieluch materiałowych, które po latach zaczynają wracać do łask świeżo upieczonych rodziców. "Papier", który nadaje się do użycia więcej niż raz to nic innego jak kawałki materiału przeznaczone do stosowania w łazience zamiast klasycznego produktu, który od razu ląduje w ściekach.
Producenci twierdzą, że z jednego zestawu korzystać można nawet przez kilka lat, co ma stanowić ogromną konkurencję dla regularnego kupowania zwykłego papieru. By jeszcze bardziej zachęcić konsumentów do tej idei, nietypowy "papier" ozdabia się najróżniejszymi wzorami. Jak widać, swój indywidualizm można podkreślić w nawet najbardziej intymnej sytuacji załatwiania potrzeb fizjologicznych.
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by w duchu zero waste środki higieniczne przygotować samodzielnie, np. z kawałków starych ubrań, ręczników czy pościeli.
Jak używać?
W korzystaniu z "rodzinnych ściereczek" (to jedna z nazw, która jest stosowana w odniesieniu do materiału wielokrotnego użytku) nie ma wielkiej filozofii i raczej nikomu nie trzeba tłumaczyć tego krok po kroku. Zaleca się je stosować jedynie do podcierania po oddaniu moczu. Należy również wydzielić osobny pojemnik do przechowywania, by zachować łazienkowe zasady higieny.
Papier toaletowy do prania: Czy na pewno bezpieczny i ekologiczny?
Jego stosowanie w wielu osobach może budzić wątpliwości, a nawet obrzydzenie. Trudno się temu dziwić. Przygotowanie szczelnego pojemnika do przechowywania zużytych chusteczek to jedno, ale trzeba również właściwie się z nimi obchodzić. Przekładanie ich do pralki powinno odbywać się w rękawiczkach, które należy od razu zdjąć i dokładnie umyć ręce. Łatwo jest o przenoszenie chorobotwórczych ustrojów, w tym groźnej bakterii E. coli. Drobny błąd może skutkować tym, że znajdzie się ona na sprzętach łazienkowych, a nawet w całym mieszkaniu.
Sam proces prania wzbudza również obawy związane z sensownością tego produktu pod kątem ekologii. Nie da się ukryć, że trzeba robić to często i regularnie. By pranie było skuteczne i bezpieczne, należy używać wysokiej temperatury oraz mocnych detergentów. Nie każda pralka posiada funkcję dezynfekcji. Większe zużycie energii i chemia, która może przedostać się do środowiska, nie brzmią jak coś, co sprzyja planecie i oszczędnościom w domowym budżecie.