Podcinanie włosów - fryzjerski mit?

Wraz z nadejściem wiosny, odczuwamy potrzebę zmian - diety, zawartości szafy, a także fryzury. - To nieprawda, że po zimie włosy trzeba bezwzględnie obciąć - przekonuje Marta Klowan. Dermofryzjer radzi natomiast zaszaleć z modną w tym sezonie grzywką, która szybko odrasta.

Tej wiosny hitem są grzywki!
Tej wiosny hitem są grzywki! 123RF/PICSEL

Jak przyznaje Marta Klowan - dermofryzjer, ekspert pielęgnacji włosów i autorka książki "Włosy w świetnej formie przez cały rok. Proteiny, humektanty i reszta potworów" - wraz z nadejściem wiosny, rośnie w nas potrzeba zmian.

- Gdy tylko pojawiają się jej pierwsze oznaki, tnę setki grzywek, włosy długie do krótkich, cieniuję te zapuszczane do tej pory na równo, rozjaśniam włosy ciemne, a przyciemniam jasne... Po ciemnym czasie ukrywania włosów, każda z nas chce wejść w nowy sezon z czymś nowym - wylicza.

Ekspertka zauważa jednak, że zwykle po chwilach uniesienia przychodzi moment skruchy i żalu...

- Łatwo jest obciąć zapuszczane przez jesienno-zimowe miesiące włosy, ale dosztukować się nie da. Zanim zrobisz szalony krok, ogranicz się do drobnych zmian, które cieszą, zaspokoją potrzebę metamorfozy, ale nie powodują powstania nieodwracalnych efektów - pisze w swojej książce.

Jednym z pomysłów na odświeżenie fryzury jest podcinanie włosów - pokutuje przekonanie, że taki zabieg pomaga zregenerować włosy.

- To nieprawda, że po zimie włosy trzeba bezwzględnie obciąć. Jeśli dbałaś o swoją czuprynę, zapuszczasz włosy, wystarczy podcinać końcówki co kilka miesięcy i nie musi to wcale wypaść w okresie wiosennym - tłumaczy.

Ekspertka zmianę fryzury radzi zacząć od metody małych kroków.

- Jeśli nosisz grzywkę na bok, wypróbuj grzywkę na prosto lub ciętą w półokrąg, możesz ją też wypiórkować, będzie lżejsza i zmieni charakter twarzy - sugeruje.

To nieprawda, że po zimie włosy trzeba bezwzględnie obciąć
To nieprawda, że po zimie włosy trzeba bezwzględnie obciąć123RF/PICSEL

Jeśli do tej pory nie odważyłyśmy się na grzywkę, warto zmienić podejście.

- Grzywka szybko odrasta, bez problemu zaczeszesz ją na bok lub odgarniesz, gdy ci się znudzi - przekonuje Klowan i zaznacza, że wraca moda na grzywki dla kręconowłosych, które przy burzy loków wyglądają wręcz przepięknie. Jest jedno "ale"... - Tylko błagam - nie prostuj jej! Urok kręconej grzywki to drapieżna naturalność! - apeluje.

I tak, jej zdaniem, bardzo efektownie wyglądają grzywki w stylu szalonych lat 80. czy 90.

- Puszczone od czubka głowy, ładnie okalają twarz. Wybierz grzywkę odpowiednią dla twojego typu twarzy. Buzie okrągłe ładnie prezentują się w grzywkach na bok, asymetryczne - w grzywkach typu zasłonki, a pociągłe - w takich zakrywających czoło. Tylko bardzo młode i symetryczne buzie mogą sobie pozwolić na grzywki krótkie, geometryczne i fikuśne - opisuje.

A co, jeśli grzywka to ostatnia rzecz, na którą mamy ochotę, jeśli chodzi o zmianę wizerunku? Wówczas warto rozważyć zmianę kształtu fryzury.

- Jeśli do tej pory nosiłaś włosy obcięte w trapez, wypróbuj zaokrąglenie linii w delikatne U. Włosy okalające ramiona będą sprawiały wrażenie gęstszych, złagodzą rysy twarzy, wizualnie zdejmą zmęczenie z jej dolnej części - kwituje.

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas