Skracamy włosy po lecie

To idealna fryzura dla sztywnych, prostych włosów, które się nie puszą i które nie będą potrzebowały prostownicy. Pasma są wystopniowane: krótsze u góry, a na dole, przy twarzy, dłuższe i wyciągnięte do przodu podczas suszenia.

Fryzura jest dopasowana do kształtu twarzy, z przodu miękko okala buzię, a krótka odgarnięta na bok grzywka dodaje młodzieńczości. Takie włosy najlepiej suszyć od góry suszarką z płaską nasadką.

Trik stylisty: fryzurę wykończ żelem lub pastą. Rozetrzyj w palcach nieco kosmetyku i podkreśl końcówki włosów.

Proste, delikatne włosy zostały leciutko wycieniowane, zaś samo cięcie dopasowane do kształtu głowy – polega ono na tym, że na całej głowie (nad czołem, na czubku, nad karkiem) kosmyki są podobnej długości. Dzięki temu fryzurę układa się błyskawicznie. Wystarczy, że umyte włosy rozczeszesz, a potem wgnieciesz piankę do stylizacji i wysuszysz pasma, przeczesując je okrągłą szczotką. To strzyżenie również da superefekt na falujących włosach.

Trik stylisty: pod koniec suszenia pasma przy twarzy spryskaj lakierem, odgarnia- jąc je jednocześnie do tyłu. Naturalna i bardzo kobieca fryzura gotowa!

Wybierz tę fryzurę, jeśli masz szczupłą lub trójkątną buzię (linia cięcia do brody sprawi, że twarz się zaokrągli). Takie strzyżenie – z krótszymi pasmami na górze – zwiększa objętość fryzury, a wycieniowane końcówki sprawiają, że włosy nie przylegają do twarzy, tylko lekko się unoszą.

Nie bez znaczenia jest tu prosta, podcinana metodą zygzaka, grzywka: miękka i delikatna, idealna do sczesywania na bok. Tak obcięte włosy wystarczy wysuszyć, rozwiewając je suszarką we wszystkich kierunkach, a na końcu wygładzić palcami.

Trik stylisty: sól morska w sprayu podkreśli naturalny charakter włosów i doda im objętości.

Włosy mają średnią długość, z tyłu sięgają karku, z przodu natomiast linii ust. Grzywka lekko przysłania brwi. Wszystkie włosy mają mocno wycieniowane końce, co sprawia, że fryzura jest bardziej drapieżna.

Dzięki takiemu cięciu wystarczy w wilgotne pasma wgnieść piankę i wysuszyć je suszarką z dyfuzorem. Końcówki, jak i grzywkę, można podkreślić woskiem. Ta fryzura cię odmłodzi i optycznie skróci pociągłą twarz.

Trik stylisty: by zwiększyć objętość włosów, pochyl głowę i susz włosy od spodu. Na koniec wygładź je palcami.

To bardzo dynamiczna fryzura: włosy z jednej strony są wystrzyżone, z drugiej sięgają połowy ucha. Dość mocno pod- cięty tył i skośna grzywka są dobrze wycieniowane, dzięki czemu fryzura zachowa idealny kształt.

Sprawdzi się na prostych, sztywnych włosach.

Trik stylisty: żeby fryzura dobrze się układała, wilgotne włosy spryskaj lakierem i dopiero susz. Dzięki lakierowi będą bardziej elastyczne. Wystarczy silny nawiew suszarki i płaska szczotka, by wyglądały doskonale.

Ta fryzura znakomicie wygląda zarówno roztrzepana, jak i z włosami założonymi za uszy i wygładzoną grzywką. Choć pasma sprawiają wrażenie postrzępionych, są obcięte prosto, warstwami (krótsze – dłuższe), dzięki czemu nie tracą na objętości. Umyte włosy suszymy od góry.

Na końcu zajmujemy się pasmami z tyłu, susząc je „pod włos”. Można je zaczesywać szczotką, wtedy ładnie się wywiną na zewnątrz. Takie cięcie sprawdzi się na kręconych i na prostych włosach.

Trik stylisty: same końcówki włosów możesz zaznaczyć pastą modelującą.

Dłuższy tył, krótsze boki oraz postrzępiona grzywka – to uczesanie nawiązuje do modnej teraz stylistyki lat 80. Fryzura jest bardzo seksowna, a przy tym funkcjonalna: takie strzyżenie sprawia, że nawet cienkie i delikatne włosy zyskują na objętości.

Susz je średnim podmuchem powietrza (zbyt mocny mógłby sprawić, że włosy przylgnęłyby do głowy), mierzwiąc kosmyki palcami.

Trik stylisty: przed przystąpieniem do suszenia można spryskać pasma odżywką zwiększającą objętość. Nie obciąży włosów, za to uniesie je u nasady.