Szminka? Nie, błyszczyk!
Jeszcze do niedawna szminka była obowiązkowym kosmetykiem w damskiej torebce. Teraz coraz częściej musi ustępować tam miejsca bardziej lubianemu przez kobiety błyszczykowi.

Błyszczyki przestały być zarezerwowane wyłącznie dla młodych dziewcząt, coraz chętniej sięgają po nie również dojrzalsze panie.
Nawet te, które nie wyobrażają sobie wyjścia z domu bez umalowanych ust, na co dzień wybierają błyszczyki, a szminki zostawiają na "wielkie wyjścia".
Błyszczyki zdobywają u kobiet popularność nie bez powodu. Dodają twarzy świeżości i dzięki połyskowi optycznie powiększają usta. Zapewniają również efekt lekkości i modnego w tym sezonie bardziej naturalnego makijażu. Łączą w sobie właściwości upiększające i pielęgnacyjne - dodają ustom blasku, a jednocześnie nawilżają je. Szybko przynoszą ulgę spierzchniętym wargom.
Nie bez znaczenia jest też wygoda używania. W przeciwieństwie do szminki, przy błyszczyku możemy darować sobie obrysowywanie ust konturówką, a dzięki gąbkowym aplikatorom precyzyjny makijaż ust zajmuje dosłownie chwilę. Nie potrzebujemy do tego nawet lusterka.
Błyszczykami można osiągnąć bardzo zróżnicowany efekt - od transparentnego blasku po nasycone, soczyste kolory. Dzięki błyszczykowi z łatwością uzyskamy połyskujący akcent - trend wyjątkowo lansowany w tym sezonie zarówno w makijażu wieczorowym, jak i dziennym.